Wchodząc na sale gimnastyczną zdziwiłam się i to bardzo, gdy Cię zobaczyłam. Myślałam,że będziesz wredny, perfidny. Ale gdy Ci podałam piłkę podziękowałeś. Zrobiło mi się narapwdę miło. Później wspólna gra w siatkówkę w jednej drużynie. To nie był taki w-f jak kiedyś,ale cieszyłam się że mogę spędzić z Tobą trochę czasu. Szkoda,że nie rozmawiamy, nie śmiejemy się, nie wygłupiamy jak kiedyś./maalenstwo
|