 |
maada_faaka.moblo.pl
Były dni kiedy czuła się szczęśliwa przekonana że wszystko się jakoś ułoży ale to uczucie równie szybko pojawiało się jak znikało pozostawiając jedynie smutek.
|
|
 |
Były dni kiedy czuła się szczęśliwa, przekonana, że wszystko się jakoś ułoży, ale to uczucie równie szybko pojawiało się jak znikało, pozostawiając jedynie smutek.
|
|
 |
Tylko trochę za Tobą tęsknię, trochę za dużo, trochę za często, trochę za bardzo.
|
|
 |
A gdy cię widzę? Mam wrażenie, że serce dostaje takiego pierdolca, że podskakuje aż do oczu i właśnie dlatego widzisz małe czarne serduszka zamiast źrenic.
|
|
 |
Bywają takie wieczory, kiedy słuchając muzyki patrzysz w sufit, chociaż łzy zasłaniają cały widok. Nic nie mówisz, chociaż usta chcą krzyczeć. W końcu sięgasz telefon, aby zadzwonić, podzielić się swym smutkiem. Wchodzisz w książkę telefoniczną i nie wiesz, jaki numer wybrać, przecież nikt nie czeka na Twój telefon, nikt nie odbierze.
|
|
 |
I tylko dzięki tobie mam siłę się budzić, zasypiać uśmiechać, oddychać, cieszyć. I tylko dzięki tobie mam siłę by żyć, uwierzysz?
|
|
 |
A mimo wszystko wciąż mam nadzieję, pieprzoną nadzieję, że kiedyś popatrzymy sobie w oczy, pocałujemy się i będzie tak cudownie, że aż nierealnie.
|
|
 |
Wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
 |
I takie dziwne uczucie kiedy słyszę jak ktoś wymawia Twoje imię.
|
|
 |
Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwym.
|
|
 |
W życiu jest taka chwila, kiedy zapominasz o wszystkim i wszystkich. I czujesz tylko miłość do Niego.
|
|
 |
I uwierzyła, że on też ma uczucia. Słyszała jak bije jego serce, wyobrażała sobie, że gdzieś tam w środku ma zakazaną skrzynkę z wielkim napisem ''nie otwierać. Uczucia.'' . Była wytrwała i znalazła do niej drogę, otworzyła zakazane pudło i poznała zupełnie nowego chłopaka, takiego jak sobie wyobrażała, takiego jakim chciała by był.
|
|
 |
Najpiękniejsze było to, że ufałam Mu bardziej, niż sobie. Kiedy podawał mi dłoń, a następnie zaciskał w niej moją - mogłam zamknąć oczy mając pewność, że zaprowadzi mnie do najcudowniejszego miejsca na ziemi. Gdy wypuszczał chmarę swojego gorącego oddechu na mój policzek w środku zimy nawet czubki palców od stóp mimowolnie odmarzały. A każde z Jego słów, wszystko co mówił było tak wyśnione - nawet banalne "do zobaczenia" sprawiało, że serce nabierało podwójnych rozmiarów.
|
|
|
|