|
maaalinowa.moblo.pl
I spraw Panie Boże bym nie przejmowała się tym debilem!
|
|
|
I spraw Panie Boże,bym nie przejmowała się tym debilem!
|
|
|
-Jesteś chora-szepnął.Jej oczy zalały się łzami.
-Jak to chora?Owszem przyszłam do lekarza ale na rutynowe badanie a tymczasem runął jej cały świat.Ale wyleczy mnie pan?boże..ile jeszcze będę żyć?
-Nic pani nie grozi.Z tą chorobą można żyć.Ludzie ją mają i dożywają nawet 100 lat.Ale ostrzegam,będzie panią bardzo boleć serce.Często popłyną łzy,straci pani połowe własnej wartośći.Będzie pani miała czarne myśli.
-Panie doktorze na co jestem chora?
-To miłość.Zamilkła.wiedziała że to poważna choroba..
|
|
|
Otwórz,mój pamiętnik.Na pierwszych stronach,zobaczysz,swoje imię,pisane miliony razy oraz,tysiące,serduszek.Na kolejnych stronach,nie zobaczysz,nic.Są mokre,od łez.Nie byłam,w stanie nic,napisać,płakałam,rzewnymi łzami,nad tymi stronami.Na kolejnych stronach,zobaczysz,krew.Samookaleczenie,było,dla mnie ukojeniem,w trudnych chwilach,gdy mnie zostawiłeś.Na kolejnych kartkach,znów,jest twoje imię,w milionach,linijkach,ale nie ma już przy nich,serduszek,są tylko wyzwiska.kolejne,strony,są trochę upalone.Raz,spadł,mi papieros,podczas,rozmyślania,jakim,jesteś sukinsynem.i ostatnia strona.zobaczysz,na niej,mój list pożegnalny,i słowo'wspomnienia',pisane,drukowanymi literami.Na końcu,napisałam,jak bardzo Cię kocham.Wręczyłam,Ci ten pamiętnik,z nadzieją,że sumienie nie da Ci żyć.Że będziesz się dławić wyrzutami,aż do końca.Że docenisz to jak wiele znaczyłam,zanim nacisnęłam spust pistoletu.
|
|
|
należy mi się lepszy.Kurwa,lepszy.A przecież niedawno myślałam,że byłeś wprost idealny.
|
|
|
Gdy jesteś smutny,włącz radio.Bardzo prawdopodobne,że trafisz na piosenkę,która skutecznie Cię dobije.
|
|
|
witaj w czasach,gdzie pokemony cię'lofciają',od dresów możesz dostać wpierdol,rodzinę widzisz tylko rano przed pójściem do szkoły i wieczorem przed snem,twoja sympatia obściskuje się na boku z kimś innym,a najlepsza przyjaciółka obgaduje cię za twoimi plecami.reszta ma po prostu na ciebie wyjebane.
|
|
|
w kieszeni zawsze mam schowaną zapalniczkę,chociaż nie palę.w telefonie mam twoje zdjęcie,chociaż nie byliśmy nigdy razem.
|
|
|
- Wiesz, właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że życie mam tylko jedno.
Już nic nigdy się nie powtórzy. Żadna sekunda nie wróci, i jeżeli nie spróbuję pewnych
rzeczy, to już nigdy się nie dowiem co by było gdymym zrobiła coś innego.
- Co przez to chcesz powiedzieć ?
- Chcę powiedzieć, że Cię kocham. A dlaczego to mówię ?
Dlatego, że już nigdy mołabym się nie dowiedzieć jak zareagujesz.
|
|
|
- Gdyby mu na prawdę zależało, już dawno by do mnie napisał ...
- A ty do niego napisałaś ?
- Niee
- A zależy Ci ?
- No przecież sama wiesz jak bardzo !
- No właśnie ...
|
|
|
Dziewczynko,nie mów nigdy pierwsza że go kochasz,nie zakochuj się na zabój,po prostu czasami go olewaj.
|
|
|
-Mam nadzieję,że szybko kopnie cię w dupę,i będziesz leżał i zdychał z bólu,tak jak ja przez ostatni miesiąc.Życzę co tego z całego serca!
-Rób co chcesz,nie sądziłem, że jesteś taką szmatą.
-Przez kogo się nią stałam?!
|
|
|
Nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób.Nie teraz,kiedy mam świadomość,że już nigdy nie będziesz mój,a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie tego uśmiechu odwzajemnić,zupełnie przypadkowo,wpatrując się zachłannie w Twoje oczy.
|
|
|
|