|
lusia16.moblo.pl
lubię to gdy mówiąc mamie że wychodzę Ona podsumowuje mnie tekstem 'tylko daj radę wracając wejść po schodach Skarbie'.
|
|
|
` lubię to gdy mówiąc mamie , że wychodzę Ona podsumowuje mnie tekstem 'tylko daj radę wracając wejść po schodach, Skarbie'. `
|
|
|
i co? myślisz, że jak widzę Cię z nią to jestem zazdrosna? Nie skarbie, jak byłam mała mama uczyła mnie oddawać zużyte zabawki potrzebującym.
|
|
|
Game Over , kochanie ! I tak za długo pozwalałam Ci się mną bawić !
|
|
|
Miałam Go tylko polubić, a zakochałam się do granic własnych możliwości . Nawet nie wiedziałam , że tak potrafię.. :*
|
|
|
tęsknię za tymi czasami, gdy kłóciliśmy się o to kto kogo bardziej kocha .
|
|
|
zdaję sobie sprawę z ciężkości mojego charakteru wiem jak trudnym człowiekiem jestem potrafię kochać bez opamiętania ale też ranić najczulej ponoć od zawsze byłam bezczelna i pyskata - ja jednak ujmuję to w postaci słowa ' szczerość' walczę o swoje i nie daję sobie tego odebrać mszczę się tylko wtedy gdy ktoś zrani mnie tak bardzo że trudno mi się podnieść kochałam w życiu tak mocno że przy odejśćiu tej osoby ledwie mogłam oddychać nienawidziłam do takie stopnia że byłam gotowa zabić jestem egoistką cholernie podłą egoistką - ale od czasu do czasu ukazuje się we mnie dobra dusza jednak bardzo rzadko cięzko mnie ogarnąć ale niektórym się to udaje.
|
|
|
miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drzały jak nigdy dotąd, staneła w deszczu na środku ulicy i zaczeła krzyczeć, że miłości nie ma...
|
|
|
i zawsze będę pamietac twoje pierwsze "kocham"
|
|
|
' Ona ' ? nie Ona nie jest zwykłą koleżanką a może nawet nie jest przyjaciółką. To Jej słowa najbardziej do mnie trafiają. To z nią się śmieje do łez. To przy niej mogę płakać zawsze. To ona mnie rozumie. Więc kim jest ' Ona ' ? Jest kimś więcej niż najlepsza przyjaciółką. Jest moją siostrą.
|
|
lusia16 dodał komentarz: |
31 lipca 2011 |
|
P-I-E-R-D-O-L-E to, że w tej chwili nie potrafie skupić się na niczym innym jak tylko na Tobie, to że lakier na paznokciach jeszcze nie wysechł, a ja już robie 100 rzeczy na raz , że mama po raz kolejny krzyczy żeby posprzątać pokój, że nie potrafie usunąć tych wszystkich współnych zdjęc.. to że to dalej boli a ja nie mam lekarstwa na ból.
|
|
|
ubrałam na siebie kurtkę i wyszłam na balkon zapalić peta. 'co robisz, przecież Ty nie palisz? obiecałaś mi to' - usłyszałam Jego głos za sobą. zaciągnęłam się, po czym wypuściłam dym wprost w Jego twarz. ' Ty też mi obiecałeś - że zawsze będziesz mnie kochał ' - powiedziałam, po czym wyszłam gasząc papierosa na barierce.
|
|
|
|