|
lunaticcaravan.moblo.pl
a to feler westchnął seler.
|
|
|
a to feler, westchnął seler.
|
|
|
Za oknem zawiewa śniegiem, a mimo to, w głowie mam lato. Hej, ja tak bardzo tęsknię. Jest wspaniale!
|
|
|
Czasem po prostu, mam ochotę Cię porwać. Mam tyle okazji.
|
|
|
wyrzuty sumienia jako kara za nadgorliwość.
|
|
|
Brat przyszedł do pokoju z kubikiem pełnym nieokreślonego CZEGOŚ. Powiedział, że mam to wypić, bo robi jakiś eksperyment. Wypiłem. On wyszedł z pokoju, a ja zaczynam czuć się jakoś... dziwnie.
|
|
|
A czasem, często, pogrążam się w szczęśliwej zadumie, bez konkretnego celu, ale to bezkierunkowe dążeniem kierowane jest uczuciem, które nie wymaga celu ani kierunku.
|
|
|
Czasem, gdy sprawa jest rażąca, potrafię skupić się do przesady. Mam wówczas wrażenie unoszenia, zupełnie poza czasem i przestrzenią, tylko bezsensownie gapię się w przód.
|
|
|
Znalazłem pewne zalety Jesieni. Na tym można budować. W gruncie jest git. I wcale nie musi się zmieniać.
|
|
|
Te wspaniałe chwile zachwytu nad symboliką liczb, muzyki, barw, momentów.
|
|
|
Przestało padać. Okej, nie kopie się śpiącego. Leżącego. Nie wiem co robi jesień o tej porze.. Sztama? Nie walczmy, możemy się polubić. Spoko. Ty dowaliłaś mi, ja obgadałem cię za plecami. Rzućmy to w niepamięć Rozejm?
|
|
|
Ziemia w formie rozkładu. Ziemię porównać jesienią można do gnijącego zombie.
|
|
|
|