|
lucciola.moblo.pl
I wszystkie te jej CHOLERNE ideały morały zasady poszły się jebać. Sprzedała swoje własne ja . Gdzie się podziała dziewczyna która jeszcze kilka miesięcy temu była
|
|
|
I wszystkie te jej CHOLERNE ideały, morały, zasady poszły się jebać. Sprzedała swoje własne "ja". Gdzie się podziała dziewczyna, która jeszcze kilka miesięcy temu była tak dobrze ułożona? / lucciola
|
|
|
"Wydaje mi się, że jesteśmy nierozłączni... Że to po prostu już się stało i że tak będzie zawsze. Że jeśli nawet zostanę zapisem w Twojej pamięci, jakąś datą, jakimś wspomnieniem, to i tak będzie to powrót do czegoś, co się tak naprawdę nie odłączyło. Po prostu się przesunęło na koniec kolejki osób istotnych." [J.W.]
|
|
|
"Patrzył w okno, a ja patrzałam na niego, na jego profil i myślałam: sercem nie mogłabym, bo serce miałam kiedyś jedno i mi się potrzaskało straszliwie i doszczętnie, i nie udało się pokleić skorupek tego dzbanka, ani łzami - tym klejem białym, ani krwią - tym klejem czerwonym, i tak nie mam serca, nie mam, więc sercem nie mogłabym, ale mogłabym taką istotę pokochać SIŁĄ WOLI. SIŁĄ WOLI pokochać istotę taką mogłabym. Pierwszą dziewiczą i wielką i wolną miłością wolnej mojej woli." [E.S.]
|
|
|
O teraz. Zimny dreszcz. Właśnie teraz. Właśnie w tym momencie. Dlaczego? Dlatego, że czuła się szczęśliwa? Przyjemny dreszcz, zalewający jej ciało niczym morska fala, wznoszący się z okolic brzucha aż do serca. Uścisk w sercu, jakby On, samym myśleniem o niej, był w stanie dotknąć jej serca. / lucciola
|
|
|
To należy do rzeczywistości. A co my mamy wspólnego z rzeczywistością? Jakie miejsce jest ona gotowa nam zostawić? Bo oni... oni byli wszystkim, ale nie rzeczywistością. Ich ciała spotykały się w snach. Ich słowa istniały na papierze. Ich dusze łączyły się w jakimś innym równoległym świecie. Z dala od rzeczywistości. / lucciola
|
|
|
Co ty sobie myślisz? Że ona chce być ciągle sama? Ale ona już taka jest, nie potrafi zbliżyć się tak naprawdę do nikogo. To tak, jakby brakowało jej tej części duszy, która łączy się z innymi, jak w Lego. Coś co jest w stanie połączyć ją z kimś innym. Ale na sam koniec wszystko się sypie. I nie zostaje nic. / lucciola
|
|
|
Któregoś dnia pozna chłopaka, który będzie ją strasznie kochał i wtedy zada sobie pytanie: czemu przedtem zmarnowała tyle czasu wzdychając do tego egocentrycznego palanta?!
|
|
|
A gdyby tak potrafiła zapomnieć.. Jeśli wymazałaby z pamięci wszystkie złe wspomnienia i wszystkie rany, żyła nie znając cierpienia ani bólu, w przekonaniu, że każdego następnego dnia zobaczy to samo wesołe słońce.. Czy byłaby szczęśliwa ?
|
|
|
Czasem wystarczy tylko jeden mały "TRZASK!" i nawet nie zdajemy sobie sprawy, że w tej chwili już na zawsze efektowne złamanie oszpeciło nam serce.
|
|
|
"Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. Zamykasz się wtedy pod powieką i dotykasz językiem czubka nosa dokładnie tak, jak on to robił. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu - tęsknotą..."
|
|
|
"Co to znaczy, że każdy ma drugą połówkę? Czemu porównuje się je do jabłka albo pomarańczy? Jeśli ma ją każdy już od urodzenia, to znaczy, że najwięksi bandyci też ją mają? A co jeśli czyjaś druga połówka umarła? Zginęła w wypadku samochodowym lub tuż przy narodzinach albo mieszka gdzieś na drugim końcu świata? A co jeśli ktoś nigdy nie pozna swojej drugiej połówki i nigdy nie zazna prawdziwego szczęścia bez swojej połowy? A co jeśli ludzie są ślepi, mijają się i nawet nie wiedzą, że są sobie przeznaczeni? Co z takimi ludźmi? Czy oni też nie powinni kochać?"
|
|
|
"Zaczęła kochać się w alkoholu, bo dzięki niemu się śmieje. Sprawia, że patrzy na świat w inny sposób - nawet nie wydaje jej się taki smutny. Czasem nawet zapomina, że On był, innym razem całując usta kogoś innego jest niemalże przekonana, ze należą do Niego. A następnego dnia, po namiętniej nocy z alkoholem, czuje się tak cholernie źle, ze nie jest w stanie myśleć o Nim. Poza tym alkohol odwzajemnia jej miłość."
|
|
|
|