|
lucciola.moblo.pl
Uśmiechnąłem się do siebie. Nawet najtragiczniejsze wiadomości przynoszą ulgę kiedy okazują się tylko potwierdzeniem naszych najgorszych przeczuć. C.R.Z.
|
|
|
"Uśmiechnąłem się do siebie. Nawet najtragiczniejsze wiadomości przynoszą ulgę, kiedy okazują się tylko potwierdzeniem naszych najgorszych przeczuć." [C.R.Z.]
|
|
|
"Wszystko na tym świecie jest bzdurą. To tylko kwestia punktu widzenia." [C.R.Z.]
|
|
|
"-Bardzo cieszę, że do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno, jeśli będziesz musiała odejść. -To nie pozwól mi odejść... Obiecaj. -Zrobię dla Ciebie wszystko... -Nie trzeba wszystko... -Tylko co...?
-Tylko mnie kochaj."
|
|
|
"-Nie chciałam zjeść musli, to powiedziała, żebym wracała, skąd przyszłam. -Przecież lubisz musli.
-Ale nie, jak tęsknię."
|
|
|
"Nigdy nie pomyślałam o interpretacyjnym, powieściowym aspekcie mojego życia. Zawsze czułam się, jakbym żyła w powieści, owszem, ale nigdy nie pomyślałam, że to ja jestem autorką, czy że w ogóle mam cokolwiek do powiedzenia w kwestii fabuły. -Możesz opowiedzieć swoją historię w taki sposób, w jaki ci się żywnie podoba. To twoje solo." [J.N.]
|
|
|
"Skrzyżowała parę ścieżek które by się nie zbiegły, wzięła w dłoń kilka chwil, potrząsnęła nimi i rozsypała jak kości po żywym świecie. Udało się. -Proszę. Reszta zależy od ciebie." [J.N.]
|
|
|
"-Co się dzieje? -Nic. -Powiedz mi. -Nie. -No już gadaj. -Okay. Chodzi o to, że jesteś teraz jakaś inna. -Jaka? -Zombiasta. -Jestem zakochana, nigdy się tak nie czułam. -Jak? -Jak na zawsze. -Na zawsze? -Tak. To jest to. On to jest to. -Skąd wiesz? -Powiedziały mi palce stóp. One wiedzą." [J.N.]
|
|
|
"-Co robisz? -Patrzę na niebo. -To błędne pojęcie rzeczywistości. Niebo jest wszędzie, zaczyna się u twoich stóp." [J.N.]
|
|
|
"...czuję się jakbym była jedyną dwuwymiarową postacią w tym świecie 3D.." [J.N.]
|
|
|
"-Uciekała przed czymś? -Nie, nigdy przed czymś... Zawsze uciekała do czegoś." [J.N.]
|
|
|
"Chciałabym, żeby mój cień wstał i szedł obok mnie.." [J.N.]
|
|
|
"Tak naprawdę można tęsknić za kimś, kogo się nigdy nie znało." [J.P.]
|
|
|
|