Leżała na ogromnym łóżku wśród tysięcy poduszek, wpatrując się w sufit. Brązowe włosy rozrzucone na błękitnym kocu sprawiały wrażenia czarnych. Głowa wciąż bolała ją po ostatniej hucznej imprezie. Usłyszała trzask zamykanych drzwi, który przyprawił ją o kolejną migrenę. Zamknęła oczy chcą zasnąć
I mniej mnie w dupie, nie odzywaj się, nie odpisuj na moje wiadomości. Nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. Do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. Na miłość trzeba zasłużyć.
Ograniczając wolność słowa ograniczacie nie tylko nas. Również siebie. Nie dajmy się cofnąć w odległe czasy komunizmu. Życie musi toczyć się dalej, a my musimy o to walczyć. STOP ACTA !!!