|
lovesiiick.moblo.pl
Słysze jak mówi woła mnie gdzieś z sypialni spotykam mój wzrok z Jej oczami mocno chwytam Jej dłoń i oddalam się z Nią i dotykam Jej ust wargami..
|
|
|
Słysze jak mówi, woła mnie gdzieś z sypialni,
spotykam mój wzrok z Jej oczami,
mocno chwytam Jej dłoń i oddalam się z Nią
i dotykam Jej ust wargami..
|
|
|
Może jeszcze się spotkamy,
może jeszcze mnie zaskoczysz..
Może jeszcze mi podpowiesz, jak mam Ciebie zauroczyc,
może jeszcze mnie rozpoznasz pośród ludzi, w gęstym tłumie,
może kiedyś mi podpowiesz, to czego jeszcze nie rozumiem.
|
|
|
- Kochasz Go jeszcze ?
- Nie wiem..
- Jak to ?
- Jak myślisz.. można nazwać miłością coś co ogarnia Cię jak Go widzisz ? Co mocno trzyma Cię za gardło i pilnuje, żebyś nie palnęła czegoś głupiego ? I takie te w brzuchu...
- motylki ?
- Nie nie.. to raczej stado bawołów..
|
|
|
'Chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał, że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia..'
|
|
|
Będąc jeszcze małą dziewczynką i nie znając zbytnio życia ani też pojęcia '' miłość '' widziałam wszystko w różowych barwach. Mój pokój przypominał królestwo, w którym żyły same księżniczki, a ja byłam jedną z nich. Całymi dniami potrafiłam trzymając w jednej rączce lakę, a w drugiej kena bawić się i ciągle uśmiechać. Dorastając coraz bardziej nienawidziłam swojego pokoju, powoli stając się osobą, która musi sama sobie radzić z problemami nie lubiłam tam przesiadywać. Nade wszystko był różowy, te lalki, misie wszystko tam wydawało się takie lekkie i proste. Nie umiałam sobie przez to radzić w życiu, każdy problem, fałszywość ludzka wszystko mnie zadziwiało.. bo w moim świecie, świecie lalek takich rzeczy nie było. Wspominając jak przybiegałam do tatusia i mówiłam, że chłopczyk nie zwraca na mnie uwagi, on odpowiadał, że to na pewno gej skoro jest w stosunku do mnie obojętny, mam ochotę zrobić to i teraz.. Niestety wiem, że życie to nie żadna zabawa, gdzie to ja piszę scenariusz.
|
|
|
Lubię siedząc wieczorem pod kocem z ciepłą herbatą uśmiechać się do ściany i myśleć o tym, jaka to nie byłabym szczęśliwa w Twoich ramionach.
|
|
|
Gdybyś dowiedział się, że masz ostatnie 5 minut życia, to co byś mi powiedział ?
|
|
|
Dlaczego zawsze, gdy jest już tak dobrze, potrafię się uśmiechać, nie płaczę, to właśnie w takim momencie pojawiasz się Ty i rujnujesz to, na co tak długo pracowałam ? dlaczego mi to robisz.. ?
|
|
|
Siedząc w towarzystwie koleżanek i mówiąc o nim jak o głupku, myślę '' Boże, jaki on jest cudowny '' .
|
|
|
Posłuchać serca i wyrzucić to z siebie? Opowiedzieć Ci o tym, co teraz czuję.. Czy może radę zaczerpnąć od mózgu ? Który każe mi siedzieć cicho i wciąż trzymać w ukryciu uczucia, którymi Cię darze ? Cholera, mam dylemat..
|
|
|
|