a gdy dowiem się , że ten paszczur
zrobił kolejny krok by zepsuć moje
szczęście - nie skończy się na
rozwaleniu Jej głowy o ławkę. ja nie
dam zniszczyć swojego szczęścia -
nigdy, nikomu. i tak już, chodząc - ogląda się za siebie. bo jestem
wszędzie, kontrolując każdy Jej ruch. i
nawet jeśli nie ma mnie w mieście -
wiem kiedy wyszła z domu, a nawet
kiedy była w kiblu. mnie się nie
prowokuje.
|