`-Ty kurwo.`-poczuła pięść na policzku. mocne kopnięcie w brzuch pozbawiło ją równowagi. `-zajebie Cię szmato.`-zobaczyła długi, srebrny nóż w jego dłoni. jedyne o czym myślała to to, czy umieranie bardzo boli. chciała jak najszybciej zakończyć to życie pełne poniżania, wyzwisk i bicia. brat powinien bronić, a nie być katem.
|