 |
loveanddeath.moblo.pl
czy istnieje skala bólu ? on wypełnia nas do granic wytrzymałości a jednak go znosimy .
|
|
 |
` czy istnieje skala bólu ? on wypełnia nas do granic wytrzymałości , a jednak go znosimy .
|
|
 |
kula ziemska jest celą śmierci .. . '
|
|
 |
taka duża dziewczynka , a wciąż pyta 'dlaczego' ?
|
|
 |
dla mnie to tragiczny początek czegoś , słabego , niezrównoważonego . brak miłośći , obojętności z czyjejś strony .. . brak jego .
|
|
 |
kiedy ogarnia mnie rozpacz , mam ochotę rzucić to wszystko , wyjść , pobiec przed siebie donikąd .
czas na przetrwanie wydaje mi się stracony , gdy nie cieszę się chwilami i byciem wśród
ludzi . samotność jest wszechogarniająca . niczym kosmos w którym nie ma idealnej próżni .
|
|
 |
harmonia , która się we mnie zespala , brzmi coraz jaśniejszymi i czystszymi dźwiękami .
co tak tnie tę ciszę , rozbija czas , łamie ramy przestrzeni ?
to nie poznawalne , lecz czuję w sobie własną metafizykę .
|
|
 |
chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości .. .
|
|
 |
uciekam przed siebie : albo w tłum , albo do lasu , albo w nicość .
bronie się w tajemnych sekundach , odliczanych przez skradzione zegary .
pożyczam od czasu dni , żebym jeszcze mogła wytchnąć . wydaje mi się ,że całe to moje istnienie
, to czek bez pokrycia . czas , przeszywany ciągłą świadomością bólu , wydaje się stracony .
rozprasza , rozpala na drobne iskierki , które ulatują . przytulić się by tak nie bolało .
milczenie zamyka mnie tajemnym kluczem .
|
|
 |
czuję swoją siłę i ogromną słabość . to marzenia , które na kształt urojeń wypełniają moje życie .
|
|
 |
ludzie chcą się ze mną porozumieć , a ja tkwię w swojej szklanej kuli jak skazaniec .
|
|
 |
bo wiem , że przez tę piep_zoną miłość ' zabiłam tylko sb .
|
|
 |
czy wolność od miłości jest normą , czy wejściem w stan patologi ? codziennie przekraczam to zwierzę w sobie , a ono śmieje mi się w twarz , przyjmując postać nikczemnej bestii . i urąga mi , jakby wiedziało , że się na pewno poddam , kiedy nadejdzie mój czas .
|
|
|
|