 |
love_in_handcuffs.moblo.pl
ból ostatnio bardzo często mi towarzyszy więc powinien już zostać moim przyjacielem. w.
|
|
 |
|
ból ostatnio bardzo często mi towarzyszy, więc powinien już zostać moim przyjacielem. / w.
|
|
 |
chcę umrzeć skacząc z dachu i krzycząc ' zajebiście ' .
|
|
 |
Z dnia na dzień chyba robi się gorzej. powtarzałam sobie że dam radę, że nie będę płakać i przede wszystkim że będzie dobrze, ale jak może być dobrze skoro jest cholernie źle. mam dość tego udawania, wymuszonego uśmiechu, sztucznych uczuć.
|
|
 |
wszyscy uśmiechają się w tym samym języku. tylko uśmiech jest jednakowy na całym świecie. można się uśmiechnąć po angielsku, a będzie to znaczyło dokładnie to samo w Tajlandii lub Słowacji.
|
|
 |
Czasem chcę zamknąć się w swoim świecie i przeczekać burzę zranionych uczuć, niespełnionych marzeń i rozczarowań szalejącą na zewnątrz.
|
|
 |
brak siły na cokolwiek. byleby spać, jeść, pić i jakoś dotaczać się do szkoły.
|
|
 |
I co z tego, że ryczę po nocach w poduszkę, co z tego, że myślę o różnych rzeczach, co z tego, skoro nikt o tym nie wie i nigdy się nie dowie, bo na zewnątrz jestem całkiem normalną i szczęśliwą dziewczyną wkraczająca w życie?
|
|
 |
czasem, siedząc w za dużym swetrze, kieliszkiem wina na parapecie i beznadziejnym filmem w telewizji zadaje sobie pytanie: 'gdzie się podziało moje życie?'
|
|
 |
Nadal jestem smutna. Nie robię nic, a mogłabym robić tyle interesujących rzeczy. I to mnie chyba tak przytłacza. Chciałabym z kimś o sobie porozmawiać, ale nie mam zaufania do ludzi.
|
|
 |
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko, co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie.
|
|
 |
miała uśmiech na twarzy, ale jej oczy były najsmutniejsze na świecie.
|
|
 |
zasnęła ze łzami na policzkach ..
|
|
|
|