|
love0space.moblo.pl
W miłości na siłę szukamy przepaści...
|
|
|
W miłości na siłę szukamy przepaści...
|
|
|
A ile razy TY okłamałaś go że się uczysz a zapierdalasz na imprezy ? ile razy TY wcisnęłaś mu słodki kit że jesteś chora ... więc nie żal mi się teraz że "chuj" Cię zostawił dla innej ...
|
|
|
Popatrz w me oczy , czy widzisz w nich ciemność ... Usłysz me słowa czy słyszysz w nich miłość ...Dotknij mej dłoni czy czujesz jej ciepło ... Poznaj mą przeszłość , czy jest Ci obca ...Poczuj miłość , czy wiesz co o niej myśleć ?
|
|
|
Część 35...Nie chcąc przestarszyć melństwa jeszcze bardziej nie wyjmując go ze środka zabrałam od razu ze sobą do domu .Szybkim krokiem doszłam w jeszcze krótszy czas niż zawsze .Braci nie było jeszcze w domu.Położyłam pakunek na stole w kuchni. Przyniosłam koc z salonu nalałam na szklanki przegotowanej wody i położyłam wszystko na stół. Spokojnie zaczęłam głaskać małą bialutką jak śnieg kulkę . Po kilku chwilach wzięłam nożyczki i przecięłam karton tak aby usunąć jedną ściankę aby mały zobaczył przestrzeń i nie przestraszył się gdy wezmę go na ręcę. Nie wiedziałam w jak wielkim szoku jest więc robiłam wszystko powolutku. Po kilku minutach zdecydowałam się wziąć go na ręcę.CDN
|
|
|
Część 34...Polski zleciał mi szybko,jak wszystkie inne lekcje tego dnia .Paweł był jakby sfrustrowany moją osobą przez cały dzień.Nie rozumiałam go,a może nie chciałam zrozumieć.Dla niego było to szokiem że zaczęłam rozmawiać z innym chłopakiem niż on.Cóż możliwe że był zazdrosny w pewnym sensie to nie było możliwe tylko pewne.Wracając do domu pogrążona w światopoglądzie o którym przelotnie usłyszałam na polskim natknęłam się na jakiś karton na środku pustej ulicy przez którą przechodziłam -Cholera jasna co za człowiek na środku jezdni zostawia karton !?- powiedziałam dość głośno i spojrzałam w dół -O Mój Boże ! - Natychmiast wzięłam owy pakunek i przeniosłam na chodnik,uklęknęłam i musiałam dotknąć tego małego bezbronnego psiaka aby uwierzyć że jest on prawdziwy.Gdy podniósł swoją malutką główkę do góry w jego oczach zauważyłam ogromny stach skulił się jeszcze bardziej,cały drżał.CDN
|
|
|
Część 33 ... - Przez cały polski zamiast siedzieć i prowadzić bardzo zawziętą i doskonałą konwersację z polonistą o wspaniałym wierszu Szymborskiej rozglądałam się po klasie która była klasą dużą w kolorze Szarym , jednak na ścianie bocznej od strony drzwi był namalowany piękny duży paw który swój ogon miał dumnie rozproszony , kolory które widniały na jego ogonie kolorowały calą klasę , duże okna zajmowały całą długość jednej ściany dodawały wiele jasności co nam humanistom pozwalało się odpężyć i nie czuć się jak w izolatce . Na ławkę zamiast zeszytu od polskiego wyjełam zeszyt ze swoimi tekstami , otworzyłam podręczniki na stronie która widniała u Pawła ( to z nim siedziałam w jednej ławce na prawie każdej lekcji ) tak dla zmyłki i zaczęłam pisać wierszem . Zawsze gdy myśli kłębią mi się w głowie zaczynam pisać ...CDN
|
|
|
Część 32...-Aha wybacz że jestem taki nachalny. - Przestań . -Powiedziałam uśmiechając się . Maciek przepuścił mnie przez drzwi i zaraz wszedł za mną do klasy zdezorientowana odwróciłam się do niego i spytałam co robi - Ale jak co robie ? .
- No czemu idziesz za mna ? - Bo wydaję mi się że to jest sala numer 66 i jest to klasa humanistyczna , a ja jestem oryginalnym humanistą. Hehe chyba że pomyliłam klasy ? - Nie nie pomyliłeś , owszem jest to sala od języka polskiego i ma tu lekcje właśnie klasa humanistyczna ale co Ty tu robisz? -Maju chodzę tutaj od dzisiaj do szkoły , do tej klasy , wydaje mi się że nawet do klasy z Tobą ? . - Eee hmmyy . - Wiesz chyba pogadamy na przerwie bo nasz belfer się nieco denerwuje za Twoimi plecami . -Tym razem odwróciłam się w stronę biórka przed którym odbywała się rozmowa moja i Maćka , w którą nadal nie wierzyłam ... CDN.
|
|
|
Część 31 ...Gdy doszłam już do sali prowadzona nadal za ręke przez Pawła , stwierdziłam że naprawdę wygląda to jakbyśmy ze sobą chodzili . W Pewnym momęcie więc póściłam jego rękę udając że szukam czegoś w torbie . Spojrzał tylko na mnie .
Do sali wszedł pierwszy ja zaś zatrzymałam się przed drzwiami rozmyślając o byle czym nawet nie wiem czemu .
Nagle poczułam czyjąś rękę na mym ramieniu . To był Maciej ... -Nic Ci nie jest ? - Nie , nie wszystko okej . - Słuchaj przepraszam że przeszkodziłem Tobie i Twojemu chłopakowi , zauważyłem że nie za bardzo jest zachwycony z powodu iż mnie poznałaś . - He no nie , nie będę ukrywać że nie jest zachwycony moją nową znajomością , ale on już taki jest .
A poza tym to Paweł nie jest moim chłopakiem ,To przyjaciel od lat. CDN
|
|
|
Miłość - uczucie częste , jednak rzadko tak naprawdę prawdziwe , każdy inaczej ją przeżywa każdy inaczej o niej myśli ,każdy inaczej ją rozumie i odczuwa , każdy chciałby ją mieć , posiadać , władać nią , pożądanie tego uczucia jest z czasem tak wielkie że nie widzimy granic przed którymi powinniśmy się zatrzymać - Spójrz mi w oczy i powiedz to , niech przez twe usta przejdą te słowa , chcę je usłyszeć chcę czuć to ukojenie , chcę wiedzieć że kochasz prawdziwie.
|
|
|
Ile można zaznać w 17 lat . ?
Ile spraw może nam sprawić radość
Ile łez przez te sprawy uroniliśmy
Ile tajemnic nam powierzono i ile z nich dochowaliśmy.
Ile obietnic dotrzymaliśmy
Gdzie się znaleźliśmy
Kogo odnaleźliśmy
Kim się staliśmy
Gdzie jest nasz świat
W którym mamy błogi stan .
|
|
|
Część 30-Ooo tak czuję się jakbym znał ją już kilka pokoleń choć wiem o niej nie dużo,Ale jej arogancka osobowość zauroczyła mnie gdy zdradziła mi koniec książki którą dopiero zaczynałem,ale nie spodziewała się tego że czytam ją któryś to raz.-Oznajmił z niesamowitą krótką precyzją.- Ahaa. A Teraz wybacz ale my z Mają musimy już iść. -Spojrzałam dziwnym wzrokiem na przyjaciela jednak on nie odrywał wzroku od Maćka. -No cóż miałem nadzieję Maju że pokażesz mi trochę szkołe. - Twoja nadzieją więc prysła - odpowiedział mu z pośpiechem Paweł i wziął mnie za rękę i zaczął ciągnąć w stronę głównego wejścia. Cała ta scenka odbywała się przed wejściem szkolnym na zielonej jeszcze trawie w słonecznym blasku słońca które przed chwilą wstało.Szkoła była dużym eleganckim budynkiem ozdobionym przez mnóstwo dużych okien aby w niej nie czuć się zamkniętym , to był dobry pomysł ponieważ naprawdę czasem cieszyłam się że mogę być w takim budynku i obserwować wszystko dookoła siebie ..CDN
|
|
|
|