|
Jest takie stare egipskie przysłowie, które mówi, że jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność..
|
|
|
Nigdy się nie zabiję, bo Cię kocham.
|
|
|
"Nie będę też próbował Cię przekonywać, że wypełniłaś sobą tę pustkę, gdyż nikt nie może zapełnić nieobecności pozostawionej przez inną osobę"
|
|
|
"Nigdy wcześniej nie poddawałeś się tak łatwo
Więc czemu wybrałeś dzisiaj, by wszystko odpuścić?"
|
|
|
To nie takie proste, nie spotka mnie nic od razu. Trzeba się uczyć cierpienia powoli, po ziarenku, po kamyku, po kilka herbat dziennie. Ból będzie się sączył po trochu.
|
|
|
Zapłacz, zapłacz, to wyplujesz duszę, pozwól sobie na płacz, to żaden wstyd, czasem dobrze zlitować się nad sobą. Bądź dla siebie dobra, płacz.
|
|
|
Cała ona – z wierzchu mania wielkości i wyniosłość, a w środku zamęt i kompleks na kompleksie. Każdy sumiennie pielęgnowany i co jakiś czas odkurzany albo podlewany łzami nad sobą i swoim smutnym życiem. I równie sumienna dbałość, aby przypadkiem coś się w tym smutnym życiu nie zmieniło. Kroczek do przodu i dwa w tył!
|
|
|
"Nienawidź mnie Nienawidź mnie z całej siły. Witaj w krainie oszukanych. Czekałam tu na ciebie od miesięcy. Cieszę się, że przybywasz. Mam nadzieję, żebędziesz cierpiał przynajmniej tak samo jak ja, a może nawet bardziej."
|
|
|
"Kiedy kobietę trzyma przy życiu czyjaś miłość, i nagle ta miłość zostaje jej odebrana, żeby nie umrzeć, musi zamienić to uczucie na inne, równie silne: nienawiść. Pani się mści (...).Ma pani rację. Nienawiść jest dobra: goraca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym się człowiek nie zawiedzie."
|
|
|
Czasami wole być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk
Posiadam wiarę w niemożliwą moc
Potrafię jeśli chce rozświetlić mrok
Mogę poruszyć Was na kilka chwil
Tylko zrozumcie kiedy zechce znowu sobą być
|
|
|
A w naszych miastach, w licznych sercach tego, co znamy jako cywilizację, pozostały już tylko ruiny. Wzgórza z kamieni, na których nigdy nic nie urośnie, gleba z potłuczonego szkła. Na wieki.
|
|
|
A w naszych miastach, w licznych sercach tego, co znamy jako cywilizację, pozostały już tylko ruiny. Wzgórza z kamieni, na których nigdy nic nie urośnie, gleba z potłuczonego szkła. Na wieki.
|
|
|
|