|
ty zmień drugie imię z problem na zła. // Ten Typ Mes - zamknięcie
|
|
|
nie ma dla mnie miejsc, które są jak dom kiedy jej nie ma jak tu. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Wolę te wieczory spędzać solo, poczekać na Panią mojego serca co czeka na mnie, bo wie jak pragnę jej. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Emanuje z Ciebie seksapil, nawet kiedy śpisz błogo. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
I znowu myślę o Tobie, z dala od domu, o Twojej skórze i włosach, i oczach, biodrach, ramionach. Kołdra nie daje ciepła mi, jak Ty kiedy leżysz obok. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
W powietrzu czuć mieszankę alkoholu i papierosów z wczoraj. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
I kiedy tak leżę na łóżku i nie ma tu Ciebie ten sufit boleśnie wydaje mi się obcy. I możesz mi wierzyć - tęsknię po ludzku tylko do Ciebie. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Zbieram się w sobie jak mogę lecz w mojej głowie co moment powraca myśl o Tobie, o tym żebyś była tu. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Jakoś tu głucho i pusto, i nic nie pachnie jak Ty. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Kochanie wiem, że masz dziesiątki kompleksów, słyszę te tony wątpliwości prosto z Twoich ust. Gdy mówię Ci, że jestem fanem Twoich wdzięków nigdy nie miej wątpliwości co do moich słów. Olej to, co chce Ci sprzedać Vogue i Cosmo, kanony, które tworzą wybiegi mody i Photoshop. Dla mnie jesteś piękną doskonałością i nie powinno Cię obchodzić to, co woli ktoś. // Zeus - obcy sufit
|
|
|
Rób zawsze brat to co kochasz, a wnet poniesie cię tłum. // Malina - opór na gaz
|
|
|
Jeżeli zginę to z pasją, nie w domu z nerwów czy lat, gdy siadam na swój motocykl czuje się wolny jak ptak. // Malina - opór na gaz
|
|
|
|