|
lonelyy.moblo.pl
Zachody słońca były jej ulubioną porą. Uwielbiała patrzeć jak rodzi sie mrok i spowija wszystko swoją tajemniczością...
|
|
|
Zachody słońca były jej ulubioną porą. Uwielbiała patrzeć, jak rodzi sie mrok i spowija wszystko swoją tajemniczością...
|
|
|
Siedziała wpatrzona w ekran komputera, w myślach powtarzała ,,nie otwieraj archiwum'' , a jednak nie wytrzymała, zaczęła czytać wszystkie wiadomości od niego, w oczach miała łzy, po chwili otrząsnęła się, usunęła wszystkie wiadomości, weszła w opcje i zaznaczyła :,,nie archiwizuj wiadomości,,.
|
|
|
włączyła komputer, weszła na gg, , spojrzała na kontakt z jego imieniem, był dostępny, wiedziała że nie napisze, a jednak miała nadzieje, zmieniła status na dostępny, po chwili on zmienił na niedostępny....
|
|
|
No to tak, 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać, seans zakończony; //
|
|
|
Szukając szczęścia w ciemności objęciach ...
|
|
|
A wieczorem znów w deszczu tańczyła na ulicy, zastanawiając się dlaczego akurat teraz, kiedy po tym wszystkim udało się jej o Nim zapomnieć, dlaczego On musiał o sobie przypomnieć???
|
|
lonelyy dodał komentarz: |
23 lipca 2010 |
|
najważniejsze to zobaczyć sens w każdej chwili życia.!
|
|
|
-już dłużej nie wytrzymam! mam tego dość! -ale co się stało? -znowu pomidor spadł mi z kanapki xD
|
|
|
-mamo ona zajebała mi wózeczek xD
|
|
|
Upaść jak dziecko i szlochać... Nigdy nie powstać... i nigdy Nie kochać..
|
|
|
-ta dziewczyna wydaję się być bardzo szczęśliwa.! -właśnie wydaje się... w głębi serca jest smutna, po prostu nie okazuje uczuć... -dlaczego? -nie ufa już ludziom... kiedyś zawiodła ją przyjaźń z miłością...w jednej chwili zraniły ją bliskie osoby... odtąd nie ufa nawet przyjaciołom...
|
|
|
|