|
lolcia9310.moblo.pl
Wydaje Ci sie że mnie znasz? Nie to nie prawda. Nie znasz mnie chociaż mnie urodziłaś. Nie wiesz czego mi potrzeba... Co tak naprawdę lubię... Nie wiesz co tak napra
|
|
|
Wydaje Ci sie że mnie znasz? Nie, to nie prawda. Nie znasz mnie chociaż mnie urodziłaś. Nie wiesz czego mi potrzeba... Co tak naprawdę lubię... Nie wiesz co tak naprawdę kocham... Nie możesz zrozumieć, że potrzebuję samotności... Nigdy Cię nie ma kiedy Cię potrzebuję, a zawsze się zjawiasz kiedy mam Cię dość... I znów przychodzisz i trujesz mi życie nie dając nigdy spokoju... Bo nie znasz mnie chociaż mnie urodziłaś...
|
|
|
Ona powinna mieć napisane na czole `Nie wchodzić mi w drogę ! `
|
|
|
No tak ! ! Pić wino w parku i niczym się nie przejmować... A później tego żałować i pouczać ! !
|
|
|
` ` Najpierw napraw swoje zjebane życie a później mnie pouczaj ! ! `
|
|
|
ej lubie gdy patrzysz jak patrzee !
|
|
|
" Czemu nie śpisz ? A Ty ? Bo myślę... O czym ? o Tobie... O czym o mnie ? O tym, że bardzo się cieszę, że do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno, kiedy odejdziesz. To nie pozwól mi odejść... Obiecujesz ? Obiecaj! Zrobiłbym dla ciebie wszystko... Nie trzeba wszystko. Tylko co...? Tylko mnie kochaj... "
|
|
|
Ona mówiła: Kocham Cię... Krzyczała: Nie odchodź! Płakała: Proszę zostań ze mną jesteś moim sercem Szeptała: Umrę...przecież nie można żyć...bez serca... A ondwrócił się i odszedł. Kilka dni później przeczytał na klepsydrze: Ona mówiła: A on jej nie słuchał Krzyczała: A on nie reagował Płakała: A on nie widział jej łez Szeptała: A on po prostu odszedł ...Umarła... Stwierdzono brak serca! W jego oczach pojawiły się łzy On mówił: Wróć Krzyczał: Przepraszam Płakał: Proszę wróć, wszystko naprawie Szeptał: Kocham Cię... Lecz ona już go nie słyszała ...ODESZŁA.
|
|
|
W chwilach kiedy staję się nie do zniesienia, i nawet mój własny kot odwraca się do mnie plecami marzę tylko o tym, żebyś podjechał pod moją bramę, napisał smsa "Słonko jestem pod Twoim domem" a ja wybiegłabym nawet boso, bylebyś mnie tylko przytulił... Czy takie marzenia nadają życiu sens?
|
|
|
- po co ten uśmiech? - bo jest dobrze. - nie prawda. Twoje oczy krzyczą żalem.
|
|
|
łza spada z oka na policzku błyszczy, usta zamknięte a ty patrzysz i milczysz...
|
|
|
' Lubię jak patrzysz , kiedy myślisz, że ja nie widzę.'
|
|
|
- dlaczego płaczesz ? - nie płaczę. wydaje ci się. - wydaje mi się że masz podkrążone oczy , wilgotne rzęsy i rozmazany tusz. ? wydaje mi się że go kochasz. ? i płakałaś kolejną noc. ?
|
|
|
|