|
llykcincinu.moblo.pl
mało we mnie z ideału niewiele potrafię słabo gotuję mam dwie lewe ręce często tłucze szkło a gdy je nieumiejętnie sprzątne pozostałe kawałki wbijają się innym w s
|
|
|
mało we mnie z ideału, niewiele potrafię, słabo gotuję, mam dwie lewe ręce, często tłucze szkło a gdy je nieumiejętnie sprzątne, pozostałe kawałki wbijają się innym w stopy. ranię. czasem nieświadomie, ale to robię, nie pamiętam imion, w ogóle mam słabą pamięć... udaję, że mam rację, gdy wcale jej nie mam, po to aby postawić na swoim, przecież mówię, mało we mnie z ideału. ale potrafię kochać tak mocno mocno mocno, potrafię się troszczyć tak bardzo bardzo bardzo, potrafię słuchać, chcę podać rękę, przytulić i wesprzeć, więc proszę Cię, gdy się już zezłościsz, niech to nie trwa długo wiesz, bo bardzo się boję zimna i obojętności
|
|
|
mam w sobie tykającą bombę i jedna myśl ze mną jest zawsze i wszędzie, jeśli ja nie mam Ciebie, to nikt inny mieć nie będzie!
|
|
|
mam niespokojny sen, tak noc mi sie odwdzięcza
|
|
|
przecież wiesz zawsze będziesz mojego życia częścią
|
|
|
Dziurawe buty, miał kurtkę za dużą, podarte spodnie z ujebaną bluzą, podchodził wolno i coś tam szeptał, wyglądał dziwnie, nie tak jak go pamiętam
|
|
|
nie wiem nic, po za tym że mogę liczyć na ciebie za każdym razem, nie ważne czas jest i miejsce, czy w noc czy w dzień, ja wiem że tam jesteś i co by się nie działo, widzę wyciągniętą rękę :)
|
|
|
wiem jak było i wiem jak jest teraz kiedyś m jak miłość dzisiaj m jak melanż
|
|
|
i teraz mówiąc szczerze już nie wiem co to sen, szyby niebieskie, od monitora już bolą oczy, wracam pamięcią i sercem w te miejsca, czasy gdy patrzyłem wzrokiem idealisty,
hajs? szczęście dały te 2 złote na czipsy, wtedy były marzenia, a dziś są tylko plany i wciąż nie mamy czasu i wciąż ich nie spełniamy, tak niewiele wtedy było nam potrzeba do szczęścia a teraz zabłąkani gdy lat prawie dwadzieścia i nie chodzi ze chce więcej niż mógłbym mieć -to co zdobędziesz i tak zabierze kiedyś śmierć
|
|
|
każdy jest dobry tylko coś czasem dobroć tłumi
|
|
|
spotykam jakąś dobrą dupe, jest początek wiosny, jest tak kozacka, że wpierdalam się w wątek miłosny ;>
|
|
|
olać wszystko, rozpocząć nową misję, chociaż nie powinienem olać teoretycznie
|
|
|
to normalne, że chcę więcej przecież nikt nie chce tracić
|
|
|
|