|
lilkowy.moblo.pl
Nigdy nie ufaj zwierzęciu co krwawi pięć dni i nie zdycha.
|
|
|
"Nigdy nie ufaj zwierzęciu co krwawi pięć dni i nie zdycha."
|
|
|
Lubię nocne rozmowy o wszystkim i o niczym, pociąga mnie ich nieprzewidywalność oraz szczerość. Dzień wyznawania słabości. A Twoje, jakie są?
|
|
|
Patrz na czerwień moich ust!
|
|
|
Z całą świadomością tego, że uczę się za mało wiąże się powoli pogłębiający się stan stresu, który zjada moje ciało, nerw po nerwie, a zaczyna od żołądka.
|
|
|
Lubię dziwny absurd ostatnich dni. Francuza i Anglika, którzy się uczą mówić po polsku i których zabiła nasza wódka, spokojną starówkę, prawie, że wiosenną pogodę, wiolonczelistę w obdartym fotelu na Chmielnej i pieniądze których nie mam na co wydać.
|
|
|
Nie lubię pożegnań. To słowo jest nacechowane negatywnie, kojarzy się z ostatnią chwilą razem. A Ty masz wrócić z tej głupiej wycieczki.
|
|
|
Chciałabym po prostu móc słyszeć każdy Twój oddech, ale lubię moją niezależność. Chciałabym być ciągle Twoja, lecz wstydzę się okazywania uczuć. Jestem absurdem i to we mnie kochasz.
|
|
|
„Bo tyś jest razem piekło, gdzie rodzą się żądze,
I niebo, w którym miłość niczego nie żąda.”
|
|
lilkowy dodał komentarz: |
5 kwietnia 2011 |
|
Nie znoszę tego uczucia spadania w dół, lotu bez końca, upstrzonego srebrnymi łzami i ściskającym za gardło smutkiem.
|
|
|
"Cała jestem bałaganem, bitwą i wojennym stanem."
|
|
|
W możliwości napisania czegoś najbardziej przerażający jest fakt, że ktoś to może przeczytać.
|
|
|
|