|
lickmysneakers.moblo.pl
wciąż pamiętam te specyficzne drgania jego warg które występując po sobie kolejno w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem.
|
|
|
wciąż pamiętam te specyficzne drgania jego warg, które występując po sobie kolejno w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem.
|
|
|
pierdolę to, czy żyję czy istnieję tak samo jak to czy po lewej stronie mam mięsień czy serce. mam wyjebane na to, gdzie tkwi w tym wszystkim sens i chuj mnie obchodzi, że nie powinnam przeklinać. jebie mnie to, co mówią inni i właściwie tylko Ciebie nie udało mi się nadal olać.
|
|
|
-Co Ci jest?
-Ty mi jesteś.
|
|
|
Jego dłonie były najpiękniejszymi dłońmi na świecie. Bez względu na to, czy trzymał w nich papierosa, aparat, czy ja. To jednak, co ujmowało jej serce, wiązało ciepłą pajęczyną wszystkich uczuć, jakie mogła wypleść jej dusza, był obraz jej samej odbijający się w jego oczach.
Nie znała tego rodzaju spokoju, dobrego, szczerego przyzwolenia na to, by ktoś tak na nią patrzył, by ktoś tak ją kochał.
|
|
|
Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi.
|
|
|
I pamiętaj dziewczyno, zawsze jest ktoś,
kto nienawidzi patrzec na Twoje łzy,
a każdy Twój smutek jest również jego
smutkiem. Zawsze jest i będzie ktoś
dla kogo będziesz najlepsza, najpiękniejsza,
nawet bez makijażu o 4 nad ranem i
z papierosem w ręce. Ktoś, kto spogląda
na Ciebie ukradkiem i wyobraża sobie
przeróżne historie, myśli przed snem,
śni, wspomina. Ktoś, kto znając
osobowy powód Twojej złości ma ochotę
go zabic, a z Tobą uciec i sprawic, że
będziesz szczęśliwa. Zawsze jest taki ktoś,
nawet, gdy nie zdajesz sobie z tego sprawy.
|
|
|
Uspokajasz mnie. Wystarczy jeden uścisk i świat wydaje się być łatwiejszy do zniesienia.
|
|
|
Chcę dać Ci tyle, ile sama nie miałam. Chcę swoim jestestwem uszczęśliwiać Cię, jak żadna inna. Chcę móc rozjaśniać Twój każdy ponury dzień, widzieć te słodkie zmrużone oczy, kiedy się uśmiechasz. Chcę być Twoim oparciem, Twoim wszystkim.
|
|
|
Cierpisz na bardzo popularną wśród kobiet przypadłość nadinterpretacji faktów, przeinaczania rzeczywistości pod własne oczekiwania oraz doszukiwanie się drugiego dna.
|
|
|
mówi się, że miłość jest ślepa. wierzcie mi, to zupełne kłamstwo - nie ma niczego bardziej widzącego niż prawdziwa miłość. niczego. jest ona czymś najwyraźniej widzącym pod słońcem. poświęcenie jest ślepe, przywiązanie jest ślepe, pożądanie jest ślepe - ale nie prawdziwa miłość. nie popełnij błędu i nie nazywaj tych uczuć miłością.
|
|
|
tak dużo wymagam? trzymaj mnie za rękę, kiedy będę próbowała utrzymać stabilność na szpilkach. przepytaj mnie z biologi tuż przed sprawdzianem. napisz czasem przed snem puste 'dobranoc'. uśmiechnij się, gdy pobrudzę się sosem od pizzy i zetrzyj mi go z kącików ust. kiedy będę się sypać weź mnie w ramiona i przytulaj do piersi, dopóki się nie uspokoję. nie musisz mnie kochać, zwyczajnie chcę czuć, że jesteś.
|
|
|
czekam wciąż na moment, kiedy bez żadnych pohamowań, w każdej chwili, bez względu na wszystko, będę mogła rzucić się na ciebie i czuć twoje ciepło. czekam na moment w którym po prostu będę mogła podejść i pocałować cię, ot tak.
|
|
|
|