|
lenka1234.moblo.pl
Nie możesz bać się tego czego pragniesz
|
|
|
Nie możesz bać się tego, czego pragniesz
|
|
|
Mówisz, że jest za późno, by dać radę, ale czy jest za późno, żeby spróbować?
|
|
|
Wyższe szczeble drabiny życia nie gwarantują piękniejszych widoków.
|
|
|
Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.
|
|
|
Samotność ma to do siebie, że najpierw boli, a potem człowiek zaczyna ją cenić.
|
|
|
Tak , jestem kobietą , jaram się piłkarzami , kocham rap i przeklinam . Jakiś problem . ?
|
|
|
To nie ważne, że teraz znowu coś się spieprzyło. Wiem, że w przyszłości będziemy na nowo przeżywać wspaniałe chwile tysiące razy. Ponownie będę słyszała Twój charakterystyczny śmiech, widziała Twoją twarz i okrywała się Twoimi ramionami. Znów będę mogła tonąć w Twoich oczach, przy mojej ulubionej komedii romantycznej, której tak bardzo nienawidzisz, ale tak bardzo mnie kochasz, że oglądasz ją ze mną w każdą sobotę. Po raz kolejny powrócę do tej chwili, w której Twoje wargi dotykały moje - o smaku maliny, pamiętasz? A najbardziej nie mogę się doczekać dotyku Twoich dłoni. Tego splotu, który dawał ogromne poczucie bezpieczeństwa, sprawiał, że Mój Świat stawał się kolorowy - a Ty byłeś Jego barwą.
|
|
|
Tylko niektóre rzeczy biorę sobie do serca. Ciebie na przykład wezmę.
|
|
|
Co jest piękniejszego na świecie, niż siedzieć przy otwartym oknie i patrzeć na naturę, słuchać jak ptaki śpiewają, czuć słońce na ustach i mieć w ramionach kochanego chłopaka?
|
|
|
Siedzę i tworzę historie, które nigdy nie będą miały miejsca w realnym świecie. Dlaczego? Bo chciałabym żeby mój fantastyczny świat się urzeczywistnił? Żeby za chwilę On stanął w moich drzwiach, uśmiechnął się i przytulił? Wymyśliłam już wszystko. Znam czas i miejsce. Wiem co odpowie mi w danej chwili, bo idealnie dopracowałam dialogi. Gdy zamknę oczy, widzę w co będzie ubrany. Być może na wstępie zacznie się tłumaczyć, dlaczego mnie unikał albo od razu powie, że kocha i bez względu na wszystko pocałuje. Udoskonaliłam już każdy najdrobniejszy szczegół. A teraz siedzę w swej naiwności i czekam.
|
|
|
Ocieram łzy z jej policzka i sam walczę ze słabością, która próbuje wywalczyć miejsce w mojej duszy. Nie mogę pokazać jej, że też cierpię, nie mogę dać po sobie poznać, że ta sytuacja mnie złamała. Właśnie teraz muszę być silny, dla Niej. Muszę pokazać jej, że się Nią zaopiekuję, że jest przy mnie bezpieczna i nic złego się jej nie stanie. Ocieram jej łzy i całuję policzek, wtulam ją w swoje ramiona i pragnę by trwała w nich tak zawsze. Mówię jej, że będzie dobrze, że wszystko się jeszcze ułoży mimo tego co teraz się dzieje. Jeszcze niedawno w to nie wierzyłem, lecz dziś muszę. Muszę w to wierzyć jak w nic innego. Nie mogę jej zawieść kolejny raz, muszę być jej ostoją, w której będzie mogła się schronić gdy nadejdą kolejne złe dni.
|
|
|
Jedno kłamstwo i tracisz wszystko.
|
|
|
|