 |
kwiatuszek_08.moblo.pl
Całe życie codziennie zaczynałam od nowa. Codziennie sobie obiecywałam jutro będzie lepiej codziennie wiczorem kończyłam dzien zalana łzami. Teraz. Od trzech mie
|
|
 |
Całe życie, codziennie zaczynałam od nowa. Codziennie sobie obiecywałam, " jutro będzie lepiej", codziennie wiczorem kończyłam dzien zalana łzami. Teraz. Od trzech miesięcy, wszystko jest idealnie. Ty mnie kochasz, czuje, że żyje, życie jest piękne. Dziwne to uczucie, kiedy już przywykłaś do tego, że już do końca życia " będzie chujowo" [kwiatuszek_08]
|
|
 |
I to spojrzenie, które mówi mi jak bardzo mnie pagniesz. Tylko mnie [kwiatuszek_08]
|
|
 |
Uwielbiam jak na mnie patrzysz, tak, że wiem, że jestem tą jedyną której chcesz. Nie musisz juz nic mówić [kwiatuszek_08]
|
|
 |
|
Skarbie spójrz na mnie i uśmiechnij się. Powiedź mi, że jestem wszystkim czego chcesz i pragniesz. Powiedź, że nie chcesz żebym odeszła już. Dajmy sobie szansę. Kochanie ja też chce zostać na zawsze. Dorośnijmy / i.need.you
|
|
 |
|
Kocham cię skarbie. I jesli to co mówię ma sens to potrzebuję cię. Kocham cię. Uwierz kiedy to mówie. / i.need.you
|
|
 |
|
Byłem świadkiem cudu, a jednak zas
tanawiałem się, czy przypadkiem
nie tędy właśnie przechodzą
na „tamtą stronę” wszyscy wariaci./ J.Caroll
|
|
 |
Możemy po prostu popełnić samobójstwo w swoich myślach i zacząć nasze istnienie od nowa.
|
|
 |
|
zawsze wstawałam prędzej od niego . po spędzeniu kilku minut w łazience pędziłam do kuchni , żeby przygotować śniadanie dla nas obojga . w niesfornie upiętych wysoko włosach , starej , przydługawej podkoszulce i krótkich bokserkach stałam nad kuchenką starając się zrobić najlepsze naleśniki jakie potrafię . często zakradał się po cichu za mną i mocno obejmował zaciskając swoje dłonie na moim brzuchu . wyprowadzał mnie z równowagi zwykłym muskaniem mojej szyi swoimi wargami . nigdy nie mogłam dokończyć smażenia , bo odwracał mnie szybkim ruchem do siebie , przez moment patrzył mi w oczy i dawał buziaka na dzień dobry . czując go przy sobie nie liczyło się dla mnie nic więcej . nie zwracałam uwagi na naleśnika na patelce , na psa jęczącego i proszącego o poranny spacer . potrafiłam stać na palcach przy nim , obejmować go za szyję w dłoni z metalową łopatką i całować się do momentu , w którym cała kuchnia nie napełniła się dymem unoszącego się z nad palącej patelni
|
|
 |
|
"Wtedy nie żartowałem, napisałem to serio.
Już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną." - CHADA.
|
|
 |
|
Tak naiwnie wielu jej pragnie.
|
|
 |
|
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika, a czasem wynika wszystko.
|
|
|
|