|
kszy.moblo.pl
siedzę na moblo słucham reggae i zastanawiam się. nad czym ? nad tym czy jeszcze coś dla mnie znaczysz. i odpowiedź chyba brzmi : już nie. kszy
|
|
|
kszy dodano: 10 listopada 2010 |
|
siedzę na moblo, słucham reggae i zastanawiam się. nad czym ? nad tym czy jeszcze coś dla mnie znaczysz. i odpowiedź chyba brzmi : już nie. / kszy
|
|
|
kszy dodano: 9 listopada 2010 |
|
małe, a skubane. zawsze wie jak wysępić ode mnie buziaka. /kszy
|
|
|
kszy dodano: 9 listopada 2010 |
|
wiedziałam, że jestem dla Ciebie ważna, ale w jakim stopniu przekonałam się dziś. jak zajebałaś mu w tą jego głupią mordę i wręcz wykrzyczałaś mu, że mi się zdarzyło raz upić i nie wiedzieć co robić. a to, że Ty wykorzystałeś sytuację to już jest twój chory świat. 'nie dam nikomu powiedzieć na Ciebie niczego złego' to usłyszałam później . dziękuję Ci, że jesteś, dużo łatwiej mi z Tobą. cholerna wredna istoto. /kszy
|
|
|
kszy dodano: 8 listopada 2010 |
|
i co, lepiej? zapytałam. wyglądasz zajebiście - powiedział młodszy brat . zaczął swoje nudne już gadanie w stylu 'gdybym był starszy..' po czym przerwałabym mu mówiąc 'wiem, wiem. brałbyś się za mnie tak? ' spojrzał podejrzliwie uśmiechając się no 'też. ale najpierw bym mu wyjebał za to, że Cię tak rani, że przez niego płaczesz i nie możesz dojść do ładu. przecież wiem, że tak jest.' wryłam w niego swój wzrok nic nie mówiąc. zaśmiał się po czym dodał ' oj siostra. to,że jestem mały nie oznacza, że nie widzę co się dzieje dookoła . ' całując go w czoło podziękowałam za zainteresowanie moją nudną osobą i postanowiliśmy iść do szkoły. w połowie drogi powiedział mi, że wcale nie jestem nudna. i że jestem najfajniejszą siostrą jaką kiedykolwiek mógłby mieć. / kszy
|
|
|
kszy dodano: 5 listopada 2010 |
|
|
|
kszy dodano: 5 listopada 2010 |
|
Dokąd idą Ci, którzy już nigdy nie wracają? / lovedrunk
|
|
|
kszy dodano: 3 listopada 2010 |
|
nie ogarniam już tego. trochę dla mnie za trudne.. nie wiem co się dzieje na tym jebanym świecie. coraz gorzej jest. trudno cholernie. [*] / kszy
|
|
|
kszy dodano: 2 listopada 2010 |
|
no i chuj, że mi tłumaczyłeś, ja nie jestem w przedszkolu żebyś mi musiał takie rzeczy tłumaczyć. nie wiem po chuj tak robiłeś no ale cóż. spodziewałeś się, że powiem nic się nie stało? no to się przeliczyłeś. sory./ kszy
|
|
|
kszy dodano: 2 listopada 2010 |
|
ja martwię się o jednego z najważniejszych osób w moim życiu- o przyjaciela, a Ty rozpierdalasz mnie pytaniami czy do Ciebie wrócę. kurwa koleś! sory, ale piszesz do mnie w najmniej odpowiednim dla mnie czasie w życiu. zrozum to, okej? / kszy
|
|
|
kszy dodano: 2 listopada 2010 |
|
budzę się rano. nie mogę wydobyć z siebie słowa. jedynym plusem było to, że nie poszłam do szkoły. leżałam do 11 na łóżku, słuchałam muzyki i wspominałam . wspominałam jak było fajnie. bo wiesz, ja nadal chcę chodzić z Tobą na te tymbarki, jeść lizaki i kłócić się o bzdety. brakuje mi tego. cholernie brakuje. /kszy
|
|
|
kszy dodano: 2 listopada 2010 |
|
ciężko było iść do Ciebie na grób. ale poszliśmy. byli tam Twoi dziadkowie. babcia płakała, dziękowała, że przyszliśmy, że pamiętamy. odpowiedziałam, że nie ma za co, bo on by on nas też na pewno pamiętał. poleciała mi łza. poszliśmy. brakuje nam Ciebie / kszy
|
|
|
kszy dodano: 1 listopada 2010 |
|
niedziela. poszłam do Niej. do jednej z najlepszych. oglądałyśmy "skazany na bluesa" . brakowało mi takich wieczorów z Tobą. rozmów też. jak rozmawiałyśmy to powiedziałaś coś, że serce zaczęło szybciej bić, a łzy stanęły mi w oczach. powiedziałaś, że jak on to rozpowie to tak dostanie od Ciebie, że mu się odechce wszystkiego . po chwili przypomniałaś mi sytuację z przed roku. wtedy co się nie odzywałaś z nim. jak wracałyśmy do domu i zajebałam mu z liścia, wtedy zasłużył. musiał dostać. tak,to jest dla mnie odpowiedź na pytanie "czym jest przyjaźń?" stoisz za kimś murem, nie dasz zrobić mu krzywdy. dziękuję Ci za to Skarbie. aj lov ju. / kszy
|
|
|
|