|
ksiezniczka_brazowooka.moblo.pl
kiedyś usunięcie wiadomości od Ciebie ze skrzynki odbiorczej zajęło mi kilka dni może brak mi było wtedy odwagi. a dziś? zajęło mi to dwie minuty i to tylko dlatego
|
|
|
kiedyś usunięcie wiadomości od Ciebie ze skrzynki odbiorczej zajęło mi kilka dni - może brak mi było wtedy odwagi. a dziś? zajęło mi to dwie minuty, i to tylko dlatego, że telefon długo usuwał tak ogromną ilość smsów.
|
|
|
a jeśli dowiem się , że On nie jest przy Tobie szczęśliwy - to będzie z Tobą gorzej, Mała. Tymbardziej , że zeszłam Ci z drogi , czego zazwyczaj nie robię.
|
|
|
nawet mama nie poznaje mojego zachowania, gdy na pytanie 'jak tam?' , bez namysłu odpowiedziałam Jej 'odpuściłam'. wiem , nie taka kiedyś była Twoja córka - kiedyś nie dała bym za wygraną, ale dziś jestem już inną osobą. i nie jestem słabsza, wręcz przeciwnie - o wiele silniejsza, bo zaprzestać walki o coś tak ważnego , to spory wyczyn..
|
|
|
Siedziała na parapecie swojego pokoju..patrzyła w gwieździste niebo. Zaciągnęła się papierosem, zrobiła łyk wina,a łzy spływały jej po policzku. Właśnie wtedy zrozumiała że tak naprawdę nie miała nic.
|
|
|
nie miej pretensji gdy, któregoś dnia pocałuje Cię albo uderzę w twarz prowokujesz mnie, do obydwóch rzeczy.
|
|
|
Czego się boję?
Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
|
On długo patrzył jej w oczy, a potem przyciągnął czule do siebie i pocałował. Długi, namiętny pocałunek powiedział więcej niż wszelkie wyjaśnienia.
|
|
|
Jestem Pana największą wielbicielką,zechce się Pan podpisać na moim sercu?
|
|
|
miła,grzeczna dziewczynka,która nie przekracza pewnych reguł.tak Ci się zdawało,kiedy mnie zobaczyłeś po raz pierwszy,czyż nie ?
|
|
|
mamo, moich przyjaciół naprawdę nie obchodzi to czy mam posprzątane w pokoju tylko czy jest coś do jedzenia ; D
|
|
|
nieszczęścia nie chodzą parami , one zapierdalają całymi stadami.
|
|
|
Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać.
|
|
|
|