 |
ks.inlove.moblo.pl
Zostawiam wszystkie twoje sms'y. Gdybyś nagle przestał pisać zostaną mi na pamiątke te stare. ks.inlove
|
|
 |
|
_Zostawiam wszystkie twoje sms'y. Gdybyś nagle przestał pisać,zostaną mi na pamiątke te stare. /ks.inlove
|
|
|
|
_Spadające gwiazdy,czterolistna koniczyna,podwójna liczba na zegarze. Mówimy,że nie wierzymy w to,że dają szczęście ale gdy tylko na kapslu tymbarka pojawia się jakiś odpowiadający nam tekst,z silnością wierzymy,że się to spełni. /ks.inlove
|
|
|
|
_ 12:12, 13:13 i tak dzień w dzień podwójne liczby na zegrze.:) Tak często o mnie myślisz.? /ks.inlove
|
|
|
|
_-jesteś szczęśliwa. -tak wiem. -dlaczego.? -bo w koncu się z Ciebie wyleczyłam. -nie prawda. -prawda. -Nie.widze w twoich oczach miłośc do mnie.dalej mnie kochasz -serio.? bo jak ja staje przed lustrem to widze w nich nienawiść.Nienawidze cię a zarazem kocham. -więc spróbujmy jeszcze raz. -nie mogę. -nie możesz,ale chcesz. Wtedy mnie przytuliłeś a z moich oczu popłynęły łzy szczęścia. teraz naprawdę czuję się szczęśliwa. /ks.inlove
|
|
|
|
_I wierze,że kiedys wszystko się ułozy. Haha piepszona egoistka.! /ks.inlove
|
|
|
|
_Chociaż ty widzisz między nami zielone światło,ja mówię stop i wyskakuje czerwone. A wiesz czemu.? Bo ku(xx)a nie chce znowu cierpieć przez takiego zajebiście pojebanego idiote. /ks.inlove
|
|
|
|
_I zaczęliśmy się goić po całej szkole. Pech,że na dole miała dyżur babka która nas nie znosi. Rozstawiła nas po kątach. Uśmiechnęlismy się do siebie. Podszedłeś i powiedziałeś "mam cię maleńka" po czym mnie pocałowałeś. Wkurzona nauczycielka wydara się,że mamy sobie nie okazywac uczuć na środku korytarza. A ty spokojnym głosem powiedziałes do niej,że wiesz,że ona jest w takim wieku,że potrzebuje kogos kto by ja przytulił i pocałował a,że nie ma to ma się nie wyżywać na nas. Odwróciłeś się do mnie i powiedziałeś "to teraz ty goń mnie,berek.!" No i jak Cię kurde,nie kochać.:) /ks.inlove
|
|
|
|
_Leżałam w łóżku zapłakana. Właśnie czytałam Twoje wczorajsze smsy,że mnie kochasz a dzisiaj tak po prostu ze mna zerwałeś. Wtedy weszła moja mama i mówi,że mam gościa. Powiedziałam,że nie ma mnie dla nikogo. -nawet do mnie skarbie.? wszedł do mojego pokoju mój naj przyjaciel z usmiechem na ustach. Rzuciłam mu się w ramiona i wtuliłam się w jego klatke piersiową a on mnie przytulił najmocniej jak tylko mógł. -przyniosłem kilka komedi,popcorn i mnustwo dobrej energi. -ale komedie mam nadzieje nie romantyczne.? -musiałbym chyba zwariować,żeby ci przynieść teraz romantyczny film. Jeszcze raz się do Ciebie przytuliłam i powiedziałam,że mam szczęście,że mam Ciebie. A ty tylko złożyłeś mi cudowny pocałunek w usta. Dotarło do mnie,że to Ciebie kocham najbardziej na świecie. Ciebie,mojego zwykłego przyjaciela. Życie jest pełne niespodzianek. /ks.inlove
|
|
|
|
_Czekając na swojego chłopaka,podszedł do mnie jakiś menel. Zaczął mnie zagadywać itd. W pewnym momencie on mnie objął i jego ręką powędrowała na mój tyłek. Nie minęło kilka sekund i usłyszałam tylko trzask. Menel zwijał się z bólu a mój chłopak stał nad nim,otrzepał ręce i uśmiechnął się do mnie. "Dotykac ja mogę tylko ja,a ty z tymi swoimi łapami to idź dziwki na autostradzie macać." Objąłeś mnie i pytałeś czy nic mi nie zrobił. /ks.inlove
|
|
|
|
_Szłam przez park późną nocą. Na ławce siedziałeś Ty,a gdy podeszłam do Ciebie bliżej poprosiłes,żebym Ci pomogła. Jak usiadłam obok Ciebie,zauwazyłam,że masz rozszerzone źrenice,znowu ćpałeś. Gdy byłam z Tobą to Cie pilnowałam,ani razu nie ćpałeś. -pomóż mi dojść do domu,skarbie. -ja.? a gdzie masz tą swoją blond dziunie,czemu ona ci nie pomoże.? -no weź kochanie.. -nie mów tak do mnie. -ku(xx)a nie to nie,zadzwonie po Dorotę. -hahaha no to powodzenia. Ty tu prędzej wykitujesz niż ona przyjdzie tutaj w tych swoich 10 centymetrowych obcasach. No i przecież nie wyjdzie z domu tak jak stoi. Jeszcze bd musiała poprawić makijaż,wyprostować włosy. hahaha. Odeszłam zostawiając Cię samego. Odwracając się łzy spłynęły mi po policzku,chociaż cholera nie wiem czemu,przecież nic do ciebie juz nie czuje tak.? Ku(xx)a dlaczego ty zawsze wszystko musisz spierdolic.
|
|
|
|
_Mam zamiar na Twoich oczach się upić,naćpać i dobrze się bawić. A ciebie będzie od środka zjadał gniew,bo obiecałam,że nigdy nie zajaram. O tak kotku,moja satysfakcja,że cie wkurzyłam gwarantowana.! /ks.inlove
|
|
|
|
_A ty się zdziro szykuj,że w sylwestra Twój dom wyleci w powietrze. Nie żebym cos chciała zrobić. Tak tylko mówię. :) a no i zaproś do siebie tego ciula z którym teraz jesteś. Wylecicie w powietrze razem. /ks.inlove
|
|
|
|
Dodaj komentarz