szukajac smierci znalazlam szczescie chocby na chwile chocby ulotne moje oczy byly oczami wariatki patrzac na niego. tam na dnie pozostal slad ICD na odchodne dostałam
szukajac smierci znalazlam szczescie chocby na chwile chocby ulotne,moje oczy byly oczami wariatki patrzac na niego. tam na dnie pozostal slad ICD na odchodne dostałam tylko obojetnosc.ksiezniczka opuscila nie swoj bal
tęsknię za uczuciem bycia kochaną, za uściskiem jego męskich ramion, za dotykiem, szeptem. nienawidzę świadomości, że wszystko spieprzyłam i tego, że moje ‘kocham Cię’ nic nie zmieni. (a 93)