 |
krwawy_eden.moblo.pl
Boje się boję się że nie tylko Ty możesz odejść. Cholernie się boje. krwawy eden
|
|
 |
|
Boje się, boję się że nie tylko Ty możesz odejść. Cholernie się boje./ krwawy_eden
|
|
|
|
Otworzyłam serce żeby jedna osoba mogła wejść. A przypadkiem spierdoliło z niego tysiąc innych./ k_e
|
|
|
|
Kurva nie no współczuje Ci już, jak już się kiedyś spotkamy to ci kurde współczuje. Chowaj się naprawdę chowaj się. Dostaniesz taką zjebke za to że zabierasz mi ludzi których kocham najbardziej. Nosz jak Ty tak Boże możesz!/ k_e
|
|
|
|
Wiesz czego się nie boje? Że kiedyś o Tobie zapomnę. Boje się tylko że ty zapomnisz o mnie. /k_e
|
|
|
|
3. Pamiętam dokładnie poniedziałek 26.12.2011r drugie święto strasznie chciałam do Ciebie pojechać i tak też zrobiłam zabrałam się z naszą siostrą myślałam że pogadamy że coś mi wyjaśnisz, wytłumaczysz czemu się nie odzywasz a tymczasem pierwsze słowa jak mnie zobaczyłeś ? '' O kur*wa ale ty urosłaś'' patrzyłeś się na mnie jak byś ducha zobaczył ale to tylko ja twoja siostra. Zmieniałam się nie tylko z wyglądu ale z charakteru przez Ciebie już nie ufam ludzią, nie potrafię wprost powiedzieć najbliższym co mnie boli, tylko tak po prostu sobie chodzę i cierpię. Wiem że nigdy nie przeczytasz tego listu bo przecież nigdy Ci go nie dam ale mocno wierze w to że kiedyś będę na tyle odważna żeby Ci to wszystko powiedzieć/ k_e
|
|
|
|
2.Chce żeby było tak jak kiedyś, żebym znowu mogła z Tobą usiąść i opowiadać Ci ze szczegółami co działo się w szkole, cholernie brakuje mi poobijanych rąk od ćwiczenia boksu na ścianach i opierdalania Cie że ledwo wlazłeś a już zrobiłeś mi syf w pokoju. /k_e
|
|
|
|
1.Postanowiłam napisać lis przepraszam że bez wstępu że nie zaczęłam od ''Kochany braciszku'' ale to by oznaczało moją skruchę do Ciebie, a przecież nie ma żadnej skruchy, nie tym razem. Tak naprawdę to nie wiem od czego zacząć mam do Ciebie cholernie dużo żalu. No ale postaram się nie zająć Ci dużo czasu. Wiesz? Ty nawet nie masz pojęcia jak często o Was myślę i ile łez przy tym wylewam, zostawiłeś mnie a ja myślałam że zawsze będę mogła na Cb liczyć że będziesz prawdziwym starszym bratem że będę mogła przyjść do Ciebie z każdą ważną sprawą i z każdą błahostką. Myliłam się. Przestałam się oszukiwać wiem że nigdy mi nie pomożesz że nie będziesz takim bratem jakiego bym chciała. A ja po prostu potrzebuje czasami pogadać z kimś starszym z kimś kto w życiu przeżył więcej niż ja. Potrzebuje brata który porządnie mnie opierdoli kiedy dowie się że zrobiłam coś głupiego. Który będzie się martwił./ krwawy_eden
|
|
|
|
A może czasem po prostu trzeba spojrzeć w przyszłość i przestać rozglądać się do tyłu? Nie rozdrapywać ran bo przecież zrobi się blizna. Tylko czy my tego chcemy ? Czy chcemy żyć z trupkami na ciele ? Czy może wolimy żyć z blizną? Wszystko zależy od nas wystarczy chcieć bo tylko my mamy władze nad swoim życiem i tylko my wiemy czego tak naprawdę pragniemy./ k_e
|
|
|
|
Rzucaj swoimi kijami i kamieniami
Zrzucaj swe bomby i uderzenia
Ale nigdy nie złamiesz mojej duszy/Katy Perry:Part Of Me
|
|
|
|
Wstań i przestań pierdolić że twoje życie jest do dupy przez frajera który Cie zranił. Wstań i pokaż mu jaka jesteś silna. No podnieś w końcu dupsko stań przed lustrem i odjeb się jak najlepiej tylko potrafisz! Już ? To teraz idź na imprezę, pokaż mu co stracił. Nie pozwól sobie przez niego cierpieć. Przecież jesteś silna . Pamiętaj. Nikt nie jest wart twoich łez nawet jeśli kogoś kochasz. Nie pozwól żeby twoje serce popadło w depresje przez skurwesyna który nie potrafił Cie docenić. Otwórz oczy spójrz przed siebie ! Bo może właśnie tam stoi ktoś, kto nie pozwoli żebyś cierpiała! Bo przecież Życie nie polega na smutku. Gotowa ? To ruszaj! EJ ! I pamiętaj uśmiech na twarzy, piersi do przodu i głowa do góry! Aa i jeszcze jedno POWODZENIA : */ krwawy_eden
|
|
|
|
Rozumiem. Dowiedziałam się. Wiem Czemu z nią nie rozmawiasz. Też bym się wkurzyła, ale starałabym się Jej pomóc nie uciekła bym tak jak Ty. Wystarczyła by rozmowa parę słów wszystko mogło by zmienić. Nie nie stoję po jej stronie, nie stoję po niczyjej stronie po prostu nie rozumiem. Ty naprawdę za Nią nie tęsknisz ? Wiesz że nie chce iść do lekarza bo twierdzi że "Jak umrę to umrę będzie spokój". Jeden telefon raz w tygodniu, naprawdę aż tak uniosłeś się dumą ? Kurde proszę Cie wróć./ k_e
|
|
|
|
Dodaj komentarz