|
kropeczka7127.moblo.pl
Co byś zrobił jakbym pewnego dnia zadzwoniła i oznajmiła Ci że jestem w szpitalu i zostało mi ok dwóch miesięcy życia ? zainteresowałbyś się wtedy mną ? przyjechałby
|
|
|
Co byś zrobił jakbym pewnego dnia zadzwoniła i oznajmiła Ci , że jestem w szpitalu i zostało mi ok dwóch miesięcy życia ? zainteresowałbyś się wtedy mną ? przyjechałbyś ? zostawałbyś przy mnie na noc i trzymałbyś mnie za rękę ? Bo jak tak to zrobie wszystko , żeby choć przez dwa miesiące być przy Tobie i żebyś się mną opiekował .
|
|
|
Tak przywykasz do szarej zwykłej codzienności , że nawet wyjście z domu do znajomych wydaje Ci sie głupim pomysłem.
|
|
|
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli
|
|
|
Herbata już zawsze będzie zimna, a pobudka zbyt wczesna. Na dworze za zimno lub za gorąco, a w sercu zbyt pusto.
|
|
|
Przez Ciebie teraz czuje jakbym urwała się z choinki .
|
|
|
Niby mówisz , że wiesz , że źle robisz , że wiesz , że mnie ranisz , że boli Cie kiedy przez Ciebie płacze . a nic kurwa nie robisz żeby to zmienić
|
|
|
-wierzysz w miłość ? - tak ... - no ale przecież on Cie tak skrzywdził , parę dni temu mówiłaś co innego ? - a czego ode mnie oczekiwałeś , że pare dni bo takiej szopce będę się cieszyć z tej jakże zajebistej miłości ? zawsze tak jest , że jak coś nie wyjdzie narzekamy na ta miłość i mówimy , że w nią nie wierzymy , ale jakby tak było to Jego bym tak nie kochała i nie cierpiała teraz tak mocno . zawsze warto wierzyć w miłość , trzeba zrozumiec , że nie zawsze wyjdzie tak jakbyśmy tego chcieli i że ona potrafi ranić , rozumiesz ? - podziwiam Cię za to , że tak dzielnie to znosisz - nie lubie sie nad sobą użalać , nic nie dzieje się bez przyczyny ...
|
|
|
Obiecała mu , że jak będzie odchodził to nie będzie płakać . obiecała to z nadzieją , że to nigdy nie nastąpi . I złamała obietnice . Kiedy odszedł płakała jak małe dziecko .
|
|
|
- co tak rozkminiasz ? - no myśle ...- no kurde widzę ale nad czym tak myślisz ... - jak tu matce oznajmić , że na noc zostajesz :D
|
|
|
- seeeee łoooooo .... seeeeeeeeee łoooooo .... seeeeeeeee łoooooo - no kurwa ! powiedz to wkońcu !! - no ja pierdole konto mi zablokowali ! co Ty nie rozumiesz ??!!
:D:D
|
|
|
|