Chce Ci powiedzieć , że każdym mój kaprys był spowodowany brakiem Ciebie . Każda moja nie chęć rzucona na Twoją propozycje wyjścia była spowodowana chęcią spędzenia z Tobą czasu a nie z całym światem . Kiedy nie chciałam Ci powiedzieć na co mam ochotę , nie było to robione po to by Cię zdenerwować tylko chciałam byś to Ty coś dla nas wybrał . Kiedy się odsuwałam od Ciebie to nigdy dlatego , że tego chciałam , po prostu brakowało mi zaangażowania z Twojej strony i chciałam byś to Ty mnie przytulił . Kiedy nie przyznawałam Ci racji to nie dlatego , że chciałam się wywyższyć , po prostu chciałam byś znał moje zdanie nawet jak miałoby być inne . Kiedy milczałam po tym jak mówiłeś mi , że mnie kochasz to nie dlatego , że ja przestałam kochać Ciebie , po prostu byłam ciekawa Twojej reakcji - czy choć trochę sie przestraszysz , że może jednak przestałam . Nigdy nie robiłam nic by zrobić Ci na złość - no może nie raz - Tak słodko wyglądałeś marszcząc czoło a ja tak kochałam na Ciebie patrzeć
|