- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego,
- Nie zdobyłaś tego?
- Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika.
- Masz piękne niebiesko oczka . Tak pieknie kontrastuja z twoimi blond włosami. ; *
- Dziekuje ; * ale wiesz ze nic z tego nie wyjdzie...
- szkoda... ; (