|
kotkubujajsie.moblo.pl
Poproszę lek przeciwbólowy. A na co ma być? Na serce. A jaki rodzaj miłości? Wielka bezgraniczna i nieodwzajemniona. Och... przepraszam ale niestety
|
|
|
- Poproszę lek przeciwbólowy.
- A na co ma być?
- Na serce.
- A jaki rodzaj miłości?
- Wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- Och... przepraszam, ale niestety wszystkie już poszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
|
- ...i wtedy książę przestał się do niej odzywać..
- Ojej ! i co było później ?
- Nic, księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego.
- i nie tęskniła?
- Oczywiście że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
|
stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność.
albo, wygram i zyskam, Ciebie,
albo przegram i stracę, całą siebie.
ponownie. ryzykuję, życie. dla ciebie.
|
|
|
bądź - moim powietrzem, porannej kawy łykiem, gorącym ust dotykiem, drżeniem
i serca biciem. najsłodszym szeptem moim - bądź.
|
|
|
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie.
Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim.
Przypadkowe przeznaczenie?
|
|
|
dziś nie odbieram telefonu, przetańczę całą noc,
pogadam z nieznajomym, upiję się..
chcę choć na chwilę zapomnieć o Tobie .
|
|
|
-Dzień Dobry, Czy Pan mnie kocha?
-o co ci chodzi?
-Czy Pan mnie kocha?
-Jak mogę Cię kochać jeżeli Cię nie znam.
- Niech Pan spojrzy w moje oczy.
-dobrze.
- i co Kocha Mnie Pan.?
|
|
|
zamiast bliskości - rozmowa przez telefon . zamiast spacerów - długie godziny spędzone przed ekranem komputera . zamiast pocałunków - emotikonki . `
|
|
|
- Kochanie... -szepnęła do niego..
- Co?- zapytał zaspanym głosem
- Chce Ci coś powiedziec...
- To dlaczego szepczesz ?
- No bo Cię nie chce obudzić xd
|
|
|
a co zrobisz, jeśli Ci powiem, że jesteś moim słoneczkiem rysującym mi uśmiech na mordce?
|
|
|
pamiętaj by cierpieć z
wdziękiem damy wielkiej.
|
|
|
- Mam problem . - Jaki ?- Ty jesteś moim problemem...
- Podobno z problemami najlepiej sie przespać .
|
|
|
|