Nie potrafię wymazać z pamięci Twoich słów . Siedziałam nie ruchomo i słuchałam obelg w moją stronę i to od kogo ? Od ''koleżanko-przyjaciolki''. Nie cofniesz wykrzyczanych w moją stronę słów . Jesteś taka sama jak cała reszta dziewczyn w naszej szkole. Zazdrość , zazdrość , zazdrość . Kurwa , nie czaję , jak mozesz byc zazdrosna , o to , że jestem z Twoim bratem ciotecznym ?! Pamiętasz co mówiłaś ? ''Nie rozumiem dziewczyn , które Cię obgadują , to jest bezsensu ? A sama co robisz ?! Jak to powiedziałaś :''przez Ciebie wpadam w kompleksy , chciałabym się z Tobą zamienić '' Pamiętam każde Twoje słowo , wyraz Twojej twarzy , gdy odważyłaś spojrzeć w moją stronę . Zraniłaś mnie , wybaczam , ale wiedz , że całe zaufanie jakie u mnie zdobyłaś przez parę miesięcy , straciłaś .Skoro ma być to przyjaźn na takich zasadach rezygnuję , mam tylko nadzieję , ze zrozumiesz.
|