 |
koosmaty.moblo.pl
wróciła! i dobrze ja zaczęłam czytać wszystkie twoje wpisy jeszcze 38 stron i skończę : D
|
|
 |
|
Hejtowaliśmy,Hejtujemy i będziemy cię hejtować dziwko ! / koosmaty
|
|
|
|
W Moim opisie 'sobota < 3' i już wiadomo,że będzie ćpanie .. / koosmaty
|
|
|
|
Przyspieszone oddechy , tętno 290. Ocierające się o siebie ciała , kilka skrzypnięć łóżka , cichy jęk rozkoszy . Jego głos zawsze pełen arogancji teraz drży mówiąc Ci że jesteś wspaniała . Ty nie potrafisz wydobyć z siebie ani słowa choć tak bardzo chciałabyś wykrzyczeć że jest mistrzem . Kolejne skrzypnięcie , kolejne uniesienie . Czujesz go i wiesz że to jest prawdziwe / nacpanaaa
|
|
|
|
i smażyć dla Ciebie naleśniki , żebyś mógł powiedzieć , że spaliłam je na popiół , ale i tak są najpyszniejsze na świecie . bo jesteś miłością mojego życia, wiesz ? :*
|
|
|
|
22:22 i znów ta sama myśl.. / koosmaty
|
|
|
|
Tysiąc sześćset sześćdziesiąta czwarta łza cierpienia spływająca po moim policzku . / koosmaty
|
|
|
|
Cisza,która mnie rozrywa.W wnętrzu mnie wszystko krzyczy i prosi tylko aby to przestało tak boleć abym cofnęła się o 5miesięcy wcześniej i nigdy go nie poznała.Nie mam siły kompletnie.Jak można zabawić się tak czyimś kosztem.Przez te 5miesięcy być obiektem zakładu i polewu takich szczeniaków -.- To bardzo boli.Chociaż udaję, że Nie.Nawet śmiałam się dziś,ale kumpelka mnie rozszyfrowała.Jak zacytowałam to kumpeli dziś co napisał to aż nie wiedziała co powiedzieć.. szczęka jej opadła.Mam ochotę po prostu go zabić za to co zrobił.W ogóle jak bym go teraz spotkała to bym się na niego rzuciła i zaczęła bić, aż w końcu przestał by oddychać samowolnie -.- aż zaczęli by mnie odciągać.Wiem to okrutne,ale nic na to nie poradzę.. taką mam chęć.Jestem żałosna kolejny raz użalam się nad swoim losem zamiast coś ze sobą zrobić . -.- / koosmaty
|
|
|
|
chciałabym go jednak nigdy nie poznać . Kłamstwo mnie brzydzi,a on był całym kłamstwem,karmił mnie kłamstwami . Wszystko to co było to tylko złudzenie. Jego nie ma i już nie będzie . Ten człowiek dla mnie już nie istnieje,tego co zrobił nie wybaczę mu nigdy,nawet gdyby błagał na kolanach kiedy ruszy go sumienie choć to niemożliwe . Wtedy powiedziałabym mu `spierdalaj` i wyjebała mega mocnego strzała. / koosmaty
|
|
|
|
kolejny raz leże i zalewam się łzami mając tylko jego w głowie. A matma Królowa Wszystkich Nauk Czeka,aż ja w końcu wybiorę to co ważniejsze,ale chyba się nie doczeka. / koosmaty
|
|
|
|
Dodaj komentarz