|
koolorowesny.moblo.pl
opraw mi szczęście w ramkę... po co? po to bym mogla się nim dłużej cieszyć .
|
|
|
-opraw mi szczęście w ramkę...
-po co?
-po to bym mogla się nim dłużej cieszyć .
|
|
|
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość ?
Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej,
z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem,
a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience
i nie obejrzy się za Tobą jak 100 innych facetów .
Wtedy, gdy nie będzie Cię cenił za to jak wyglądasz,
ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie,
że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.
|
|
|
-ejj.. zmieniłaś się, wiesz?.
-czemu tak sadzisz?
- jesteś taka... taka obojętna na wszystko i wszystkich...
nie cieszysz się chwilą, uśmiechasz się, ale to nie jest juz ten uśmiech, co dawniej..
-wiesz, życie skopało mi dupe kilka razy, więc się uodporniłam.
|
|
|
- co robisz..?
- hm . nic . nudzę się , siedzę nad kubkiem kakao . myślę o niczym . czasem tylko o Tobie .
- a dlaczego kakao ? .
- bo przypomina mi kolor Twoich oczu.
|
|
|
- bardzo chciałbym ci pomóc , ale nie wiem jak .
- wystarczy , że będę mieć otworzone okno rozmowy z tobą , a ty od czasu do czasu będziesz pisał czy ze mną już okej
i czy nie brakuje mi chusteczek .
|
|
|
` Jak nie mam siły i ręce mi opadają to chcę mi się śmiać. dzisiaj umieram ze śmiechu. śmieszy mnie wszystko to, że sok pomarańczowy mi się co chwilę kończy, a ja ciągle chcę jeszcze i jeszcze. to, że wszystko mnie boli, nie mam siły ruszać kończynami. śmieszy mnie to , że chcę mi się mega spać mimo, że przespałam pół dnia. śmieszy mnie też to, że dzisiaj nic nie robiłam poza leżeniem, a jestem cholernie zmęczona. śmieszy mnie to, że tak bardzo nie lubię czwartków, a ja się śmieje mimo, że jest czwartek! czyż to wszystko nie jest śmieszne?! pewnie, że jest! przeżyję jutro i będzie dobrze. tylko jeszcze jakotako przeżyć to jutro! o nic więcej nie proszę, naprawdę..
|
|
|
pewnego dnia, ktoś coś zabił.
własne uczucia,
przestał wierzyć w sens życia,
uśmiercił swoje marzenia,
łez mu zabrakło,
powstał obojętny wzrok.
|
|
|
- jestem rozczarowana - szepnęła .
- czym ?
- wszystkim .
- wszystkim ? . zaczekaj jeszcze trochę . nie uogólniaj .
|
|
|
I nawet jeśli obrażam się na Ciebie 1500 razy na minutę, to wiedz, że nie zamieniłabym Cię na nikogo innego .
|
|
|
- musisz przyjechać , potrzebuję pomocy!
- co się stało?
- mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać , a jestem pewna ,
że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść.
|
|
|
- chce być szczęśliwa...
- myślenie samolubnego dziecka.
- wiem
|
|
|
|