 |
kontrolowaneniemyslenie.moblo.pl
'Przepraszam.' Jedno słówko poruszyło w niej tak brutalnie zdeptane nadzieje i marzenia. '
|
|
 |
|
` 'Przepraszam.' Jedno słówko poruszyło w niej tak brutalnie zdeptane nadzieje i marzenia. '
|
|
|
|
` Tak bardzo brak już sił .... i wszystko traci sens.... '
|
|
|
|
` Wiedziała, że postąpiła idiotycznie. Chciała walczyć o wolność, nawet kosztem ponownie sponiewieranego serca, byle tylko wyleczyć się z nieznośnego, bezsensownego uczucia. Jakie to było idiotyczne! Jej serce choć tak bardzo tego nie chciała, należało do Niego i nic na to nie można było poradzić. Tyle z tytanicznych trudów mających jej zapewnić niezależność emocjonalną.. '
|
|
|
|
` Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja. '
|
|
|
|
` - ejj... zmieniłaś się. ?!
- czemu tak sadzisz. ?
- jesteś taka...taka obojętna...
- wiesz życie skopało mi dupę kilka razy wiec się uodporniłam...'
|
|
|
|
` - Czemu chcesz okłamywać samą siebie.?
- Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę. '
|
|
|
|
` - Minęło ponad dwa lata, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
- Czas jest przeciwko mnie.
- Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć.
- Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje. '
|
|
|
|
` ...znaleźć. zakreślić. w pudełku umieścić. - milczeć. nie czytać. nie patrzeć. nie pytać... '
|
|
|
|
` hmm.. ‘na zawsze’ trwa czasem bardzo, bardzo krótko. ' .=/
|
|
|
|
` eh.. nie lubię mojego gadu, co druga osoba kogoś kocha. hmm... ciekawe ile z nich coś o tym wie. ? '
|
|
|
|
`. ... i nagle wszystkie słowa najsmutniejszych piosenek,
szczegółowo opisują mój stan. '
|
|
|
|
` - Ja chcę z nim być!
- No to masz misję...
-.. i to kurwa mega nierealną . ! '
|
|
|
|
Dodaj komentarz