|
kolorowykoszmarek.moblo.pl
Widzisz ją ? Widzę . A znasz ją ? A znam . Nieprawda... Wydaje Ci się że ją znasz... Powiedz mi śmieje się ? Owszem i to często . Tak Ci się tylko zda
|
|
|
-Widzisz ją ?
- Widzę .
-A znasz ją ?
-A znam .
- Nieprawda... Wydaje Ci się, że ją znasz... Powiedz mi śmieje się ?
-Owszem i to często .
~Tak Ci się tylko zdaje .
-Przecież wiem co widzę !
-Widzisz to, co chcesz widzieć... Myślisz, że jest szczęśliwa ?
-No raczej tak .
- Pudło... Uśmiech maskuje to co naprawdę w niej siedzi...
-Czyli co ?
-Przecież twierdzisz, że ją znasz . Więc czemu pytasz ?
-A nie wiem...
- Mało kto wie co naprawdę myśli, czuje, pragnie, lubi, kocha, nienawidzi, szanuje, jaka jest,
bo wciąż udaje, że jest spoko..
|
|
|
-byłeś grzeczny w tym roku?
nie kradłeś?
-nie święty mikołaju.
-to się kur*a naucz bo ja Ci więcej prezentów przynosić nie będę.
|
|
|
-cały czas spędzasz z nimi! masz do wyboru - ja - bądź oni.
-wybieram ich bo oni nigdy nie postawili mi takiego warunku.
|
|
|
-jak na nich patrze to szkoda mi ich
- mi też
- są zbyt dumni by do siebie wrocić
- a zbyt zakochani by zapomnieć o sobie na zawsze
|
|
|
-Spałaś mocno, nic nie przegapiłem. - Uśmiechnął się łobuzersko. - Rozmowna byłaś wcześniej.
- O nie! Co znowu wygadywałam?
Spojrzał na mnie z czułością.
- Powiedziałaś, ze mnie kochasz.
- To już wiesz - przypomniałam mu, spuszczając wzrok.
- Ale zawsze miło usłyszeć.
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.
- Jesteś całym moim życiem.
|
|
|
-Czekam na czarodziejskie słowo
-Jakie, abrakadabra?;>
-KOCHAM CIĘ!;]
|
|
|
-Powiedziec Ci kotku krótki wiersz?
-no...
-niebo
-ładny
-ale nie jestem pewien końcówki...
-nie no ładny
|
|
|
-A ty jak się masz? – spytał Puchatek?
– Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
|
|
|
Ludzie mówią, że nie można żyć bez miłości
- ja z miłości umieram...
Ludzie mówią, że bez miłości nie istniałby świat
-mój świat przez miłość zawalił się w mgnieniu oka...
Ludzie mówią, że miłość jest rajem
- dla mnie jest środkiem piekła.
Ludzie mówią, że miłość jest lekiem na wszystko
- ja potrzebuję leku na miłość. ...
|
|
|
- Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
- Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
- I co wtedy zrobiłaś?
- Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
- Długo?
- Tydzień.
- To niedługo.
- Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija. Powoli zaczyna się żyć na nowo.
|
|
|
-Dla Ciebie zrobię wszystko, gdybyś poprosiła...
-A gdybym poprosiła żebyś mnie zabił. Zrobiłbyś to?
-Tak. Ale chwile później zabiłbym siebie...
|
|
|
- miłych snów, śnij o mnie.
.-zdecyduj się
|
|
|
|