Czas minął a wykrzykniętych słów nie cofniesz. One stoją jak rysa na szkle kiedy to pojmiesz? Więc zastanów się może kiedy coś pierdolniesz bo dużo gadasz mn
Czas minął,
a wykrzykniętych słów nie cofniesz.
One stoją jak rysa na szkle,
kiedy to pojmiesz?
Więc zastanów się może,
kiedy coś pierdolniesz,
bo dużo gadasz,
mnie nie ma,
a potem zabawa w tłumacza ;/
marznę bez Ciebie, zamarzam powoli się kulę nad ranem tulę twoją koszulę, czule zawijam sie w dywan, twym zapachem sie przykrywam kocham sie ze snami, które noc zamiast Ciebie da mi..