|
kokoskowa.moblo.pl
rozejrzyj się dookoła. co widzisz? setki ludzi znajome twarze które nazywasz przyjaciółmi. ja mam jednego ale prawdziwego. Ty zostaniesz kiedyś sam a ja mam pewno
|
|
|
rozejrzyj się dookoła. co widzisz? setki ludzi, znajome twarze, które nazywasz przyjaciółmi. ja mam jednego, ale prawdziwego. Ty zostaniesz kiedyś sam, a ja mam pewność, że on będzie przy mnie wiecznie trwał.
|
|
|
i mogłabym tak stać przy ciepłym kaloryferze patrząc cały czas przez okno i patrząc na padający śnieg i wmawiać sobie, że nie tylko Ty jesteś tym najważniejszym. bo śnieg też kocham, więc tej zimy masz konkurencję.
|
|
|
a teraz : spojrzę w lustro, podniosę kieliszek i powiem : Twoje zdrowie głupia romantyczko.
|
|
|
chodzi o to żeby strzelić o jedną bramke więcej od przeciwnika.
|
|
|
i nieważne, ze świat na którym przyszło ci żyć, wydaje się nie taki jaki miał być.
|
|
|
i tak siedzisz, w głowie kompletny mętlik, i zastanawiasz się co jeszcze się spierdoli, ale gdy oni pytają co się dzieje to odpowiadasz to kretyńskie `wszystko jest ok`.
|
|
|
bo człowiek widzi to co chce widzieć. pamięta to co chce pamiętać. kocha to czego kochać nie może.
|
|
|
nie jestem już przeźroczysta. pół biała, pół czarna. karmie zmysły, kiedy skóra nabiera barwy. kolor ciała i umysłu się zmienia.tak właśnie działa życie w dobrych promieniach.
|
|
|
największy skarb to Twoja autonomia. Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia.
|
|
|
największy skarb to Twoja autonomia. Twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia.
|
|
|
wolę być niedoskonałą wersją samej siebie niż idealna kopią kogoś innego.
|
|
|
tkliwe wymysły wyobraźni, nierealne marzenia, sny o romantycznej tematyce mające niewiele z rzeczywistości chyba tworzą miłość.
|
|
|
|