|
kociakowelowe.moblo.pl
idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. co powinnam powiedzieć co zrobić jak spojrzeć i jak bardzo udawać że już o T
|
|
|
idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam.
|
|
|
jeżeli Ci na kimś zależy - to akceptujesz go w pełni, ze wszystkimi wadami i zaletami i wówczas dana osoba staje się takim właśnie ideałem: kimś, dla kogo warto żyć - o ile jeszcze ona zechce żyć dla Ciebie...
|
|
|
chcę go pod choinkę i gówno mnie obchodzi że Was na niego nie stać.
|
|
|
- dlaczego jesteś smutna ?
- bo kogoś kocham ... za bardzo.
- kogo ?
- weź głupka nie udawaj.
- nie udaję, tylko grzecznie pytam.
- to grzecznie spójrz w lustro.
|
|
|
- dlaczego już na mnie nie patrzysz? - bo każde spojrzenie w Twoje oczy jest powodem by Cie nadal kochać.
|
|
|
- a kiedy odkryłaś, że go naprawdę kochasz ?
- kiedy robiąc herbatę dla siebie, zrobiłam dwie...
|
|
|
nie zakochała się w chłopaku z plakatu, ze snu, czy z własnej wyobraźni. zakochała się w chłopaku, który istnieje. ale to też było bez sensu.
|
|
|
i stojąc z Tobą, wtulona w Twoje ramiona, byłam z siebie dumna. w końcu wiedziałam, że możesz mieć każdą, ale nie każda może mieć Ciebie.
|
|
|
miłość rodzi się w spojrzeniu, ale dojrzewa w uśmiechu, tym uśmiechu, którym porozumiewacie się bez słów, a który oboje tak dobrze rozumiecie, który mówi: jestem tu z tobą .. i zawsze będę.
|
|
|
'a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko...'
|
|
|
opuszki moich palców znają Twoje ciało na pamięć, choć nigdy nie miałam Cię na własność.
|
|
|
pomagała innym, a sobie pomóc nie umiała.
|
|
|
|