|
kochamtakwchujmocno.moblo.pl
Moich uszu dobiega jego szept: Jesteś moja...
|
|
|
Moich uszu dobiega jego szept: - Jesteś moja...
|
|
|
Kocham Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do kochania Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Kocham Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym takim mężczyzną, jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Kocham Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Kocham Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię kochała co raz bardziej. Kocham Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam, za to, że nie da się o Tobie zapomnieć. Jesteś mężczyzną, którego mogę kochać jak mocno zechcę. ;*
|
|
|
Nie wiem, cholera, co się ze mną dzieje. Nigdy wcześniej nawet nie przypuszczałabym, że właśnie do Ciebie mnie tak ciągnie. Na korytarzu wciąż szukam Cię wzrokiem, mogłabym wpatrywać się w Ciebie godzinami. Gdy jesteś blisko nie mogę wykrztusić słowa, moje gardło się ściska. Przy Tobie serce bije jak oszalałe, a ręce są tak mokre jakbym przed chwilą je wyciągnęła z wody. Gdy nadchodzi wieczór nie ma sekundy, abym o Tobie nie myślała. Chcę jak najszybciej Cię ujrzeć i napisać. Gdziekolwiek bym nie była rozglądam się, mając nadzieję na to, że właśnie złapiesz mnie w talii i przyciągniesz szybko do siebie. Chciałabym abyś przelotnie mnie całował, nawet po każdej przerwie w szkole, abyś łapał moją twarz w ręce i po skroniach leciutko całował. Zupełnie nie wiem, co dzieje się wewnątrz mnie. Nigdy, naprawdę nigdy bym nie przypuszczała że to z Twojego powodu
|
|
|
Siedzę i myślę o Tobie, jakoś 60 razy na minutę. Nie mogę przestać, nie wiem dlaczego. Niby chcę zapomnieć, niby mi się udało ale to wszystko powróciło. Znów zadaję sobie miliony pytań, na które nie znam odpowiedzi. Zadręczam się bo nie wiem co przyniesie kolejny dzień. Boję się, że znów to wszystko przeleci mi przed nosem, że nie będę w stanie nic z tym zrobić. Czasem też zastanawiam się czy to na pewno to, czego chcę, czy to ma tak wyglądać, czy to ma jakiś sens, czy jest realne.
|
|
|
popatrzyła w jego beznamiętne źrenice, a jej serce stanęło. nie mogła zrozumieć swoich uczuć w stronę kogoś takiego jak on. kogoś bez serca, kto traktował ją jak nikogo. poniżał. on był dla niej wszystkim. ona dla niego nikim. wyciągnęła delikatnie dłonie ku jego twarzy i delikatnie przejechała opuszkiem palca po jego wardze. gwałtownie się odsunął patrząc na nią, jak na jakąś desperatkę. - co ty sobie wyobrażasz? - wykrzyczał. - spuściła wzrok, biorąc do dłoni papierosa. - przecież wiesz, że mam inną. to ona jest dla mnie wszystkim. - wyszeptał. - zmierzyła go wzrokiem i wybuchła spazmatycznym płaczem z niemocy. chwycił ją za rękę i delikatnie mierzwiąc jej splątane loki dłonią, pochylił się nad nią i wyszeptał ciche - 'wybacz'. wyszedł poirytowany całą sytuacją, pozostawiając ją samej sobie. nalała kieliszek czerwonego wina i usiadła na tarasie. popijając duszkiem napój zaczęła się szyderczo śmiać z niedowierzaniem o własnej naiwności i złudnej nadziei.
|
|
|
Potrafię fałszywie się uśmiechnąć. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią. Jestem w stanie zrobić ci krzywdę aby się zemścić. po dniach, tygodniach, latach. kiedy znajdę odpowiednią okazje. Czasem płacze bo nie mam siły. Śmieje się wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Nie jesteś w stanie mnie poniżyć bo doskonale znam swoją wartość. Nie wymagam od innych tego czemu sama nie potrafiłabym sprostać. Lecz stać mnie na wiele.
|
|
|
- zmieniłaś się. - nie, Ty tylko zapomniałeś jaka byłam.
|
|
|
- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ? - uczucie gdy widzisz osobę, a nie możesz z nią być. - dokładnie.
|
|
|
- wiesz co lubię robić najbardziej ? - no? - leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit. - czemu akurat to? - bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał...
|
|
|
-czy Ty nie widzisz? -czego? -tego jak ona reaguje na Twój uśmiech...
|
|
|
- Boję się..
- Czego?
- Że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak teraz..
|
|
|
-Chyba się w nim zakochuję . -Nic dziwnego, Ty lubisz popełniać błędy.
|
|
|
|