 |
kochamcie97.moblo.pl
Udaję radość której we mnie nie ma ukrywam smutek żeby nie martwić tych którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą przed zaśni
|
|
 |
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, lecz to nic nie daje. Dalej krążą te cholerne myśli po głowie. Wiem jak to wszystko się skończy, wiem.. Dojdzie do ostatniego stadium depresji i bum. Zrobię to.
|
|
 |
a gdy ostatnio zadał mi pytanie:'dlaczego?' - zamarłam. bo co niby miałam mu powiedzieć? że się boję ? że przeraźliwie uciekam od jakiegokolwiek uczucia, byleby tylko nie zostać zranioną. że nie chcę wspólnych spacerów za rękę, bo jeszcze przyzwyczaję się do Jego uścisku? że tchórzę , gdy słyszę słowo 'związek'? i niby co? niby miałam mu powiedzieć, że boję się zaufać? że nie jestem w stanie oddać komuś części siebie, bo i tak niewiele już mnie zostało? nigdy
|
|
 |
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: Ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość
|
|
 |
tałi - wysoko ponad prawdą ! ♥
|
|
 |
twoje życie to twój dom. buduj je, więc tak, abyś chciał w nim mieszkać. abyś chciał żyć własnym życiem, które sam sobie stwarzasz. cegła po cegle, uczucie po uczuciu.
|
|
 |
Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu..
|
|
 |
Mam brudne serce. Czasem przestaje bić, zamiera. Na jego powierzchni jest gruba warstwa kurzu. Wewnątrz? Wewnątrz są wszystkie uczucia, idealnie uporządkowane, desperacko upchnięte gdzieś w kąt, by zrobić miejsce na nowe, ale nie potrafię i
ch zaakceptować. Nie chcę innych uczuć, nowych, ja chcę te. Chcę je w sobie zatrzymać, w tych miejscach, z tymi wspomnieniami, mają być tylko one. Mam brudne sumienie, przesączone bólem. Żałuję, mam poczucie winy, w wielu sprawach. O to, że się nie odezwałam w czas, kiedy powinnam. Nie powiedziałam tego, co mogłoby zmienić wiele spraw, przede wszystkim tą jedną, najważniejszą, w kwestii Nas. Drażni mnie to co wieczór, kiedy próbuję zamknąć oczy i zasnąć, po prostu nie potrafię, nie mogę odzyskać spokoju, wciąż z tym walczę, tym wszystkim. Chciałam dobrze, myślałam, że robię dobrze, chciałam zostawić to dla siebie, nie drążyć, zamilknąć, popełniłam błąd, powinna byłam coś powiedzieć, spróbować zmienić Nasz los, przegraliśmy, zniszczyliśmy wspólnie to.
|
|
 |
Każdego dnia na przedmieściach rodzą się nowe kłamstwa. Najgorsze to te, które powtarzamy sobie przed snem, szepczemy je w ciemności, powtarzając, że jesteśmy szczęśliwi, że on jest szczęśliwy, że możemy się zmienić albo że on zmieni zdanie. Wmawiamy sobie, że możemy żyć z własnymi grzechami, że możemy żyć bez niego. Każdej nocy przed snem okłamujemy się w rozpaczliwej nadziei, że rano to wszystko okaże się prawdą.
|
|
 |
-Można kochać i nie być z tym kimś. Wystarczy, że uczucie nie jest odwzajemnione albo że ta druga strona nie jest wolna.
-I można być wiernym takiej osobie przez dłuższy czas?
-Jeżeli to ta jedyna, to chyba warto czekać, prawda?
-Czyli nie jesteś sama?
-Nie w sercu
|
|
 |
chciałabym zamknąć oczy i ujrzeć nas. nie ciebie i mnie, tylko nas. obok. tak realnych, tak prawdziwych. razem. złączone dłonie, uśmiechy na naszych twarzach. chciałabym, któregoś dnia przyłożyć głowę do twojej klatki piersiowej i usłyszeć bicie twojego serca. zapamiętać tą melodię i wprawić w ten sam rytm swoje serce. jak dwa, szwajcarskie zegarki - bogate w uczucia.
|
|
 |
wiesz co ? poddaję się , już nie mam więcej siły udawać jaki jestem szczęśliwy i płakać , tak jakby nigdy nie zauważył. już nie mogę. przyznaję , że cholernie boli mnie to co mi zrobiłaś i sobie nie radzę. nie radzę sobie z moją podświadomością , wspomnieniami , z sercem. nie radzę sobie sam ze sobą . tak. właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłaś i bedziesz mnie juz w takim stanie widywać bo ja już nie mam sił udawać , że jest zajebiście . chociaż jest najgorzej jak tylko może. przestanę się sztucznie uśmiechać . koniec udawania.
|
|
|
|