Przy każdym oddechu czuje te żyletki w krtani
Świat ma chyba za nic, że jesteśmy na nim
Już tyle lat, niby nic przy wieczności,
Zycie ma wiele wad, poprzez strach, aż do złości.
Kocham je, nie rzucę nigdy, Ty też nie,
Choć w każdy dzień oddycham krwistym powietrzem,
I przez tyle lat nie rozumiem określeń,
Że szczęście znajdzie nas raczej później, niż wcześniej,
Bo dopiero gdy Cię stracę, paradoks.
|