głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
klara16 niby nie pisaliśmy o niczym ważnym ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie gdy przyszedł sms od Ciebie. S

klara16

klara16.moblo.pl
niby nie pisaliśmy o niczym ważnym ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie gdy przyszedł sms od Ciebie.
niby nie pisaliśmy o niczym ważnym... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.

Setki wspomnień  które mam w... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

Setki wspomnień, które mam w pamięci i o których nie zapomnę.

Czuję się jak oszustka  bo mimo że... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

Czuję się jak oszustka, bo mimo że przysięgałam kochać go na zawsze, nie opuszczać, zrobiłam to. Odczuwam jego nieobecność tak, jak utratę powietrza.

A ona leżała zalana łzami i w... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

A ona leżała zalana łzami i w świetle księżyca składała pocięte ręce .

Czy ona ma zawsze takie radosne oczy?... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

Czy ona ma zawsze takie radosne oczy? -Nie, tylko wtedy jak Cię widzi.

Nie żyć  nie myśleć  nie być... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

Nie żyć, nie myśleć, nie być, nie istnieć. Na chwilę się zgubić. A kiedy będzie po wszystkim, wtedy wrócić. Właśnie wtedy chciałbym wrócić..

Nie chcieliśmy takiego zakończenia.... teksty

klara16 dodano: 27 stycznia 2012

Nie chcieliśmy takiego zakończenia. Chcieliśmy żyć. Ten świat nie ma miłości. Ten świat umiera. Ten świat na nas nie zasłużył. Dlatego musimy odejść. Nasza historia już została opowiedziana. My odchodzimy, a wy zostaniecie. Zabijacie się powoli, nawet o tym nie wiedząc.To wy jesteście salą samobójców!

wypad z kumplem i paczką na miasto.... teksty

klara16 dodano: 21 stycznia 2012

wypad z kumplem i paczką na miasto. zapomniałam, że dzisiaj są jego urodziny. cała w rozsypce, stanęłam przed nim i dałam mu buziaka. - wszystkiego najlepszego, kot. - wy syczałam. ludzie skupili całą uwagę na nas. - czy my o czymś nie wiemy? - podejrzewali. spojrzał w moje oczy, zobaczył w nich nutkę zgody. - otrzymałem najwspanialszy prezent, mam.. - zaczął. przerwałam mu pocałunkiem, chwycił mnie za rękę i podążyliśmy przed siebie. - gdzie wy uciekacie? mieliśmy pić stary. - krzyknął jego przyjaciel. - jest coś ważniejszego od picia! - uśmiechnął się. wszyscy zamilkli, a my pobiegliśmy do niego. po kilku minutach dotarliśmy. - dzisiaj masz urodziny i chcesz stracić czas z taką wredną panną, jak ja? - zaśmiałam się. zmierzył mnie spojrzeniem, a po chwili zaczął mocno tulić. - wolę leżeć z Tobą w łóżku, z kolejną butelką tymbarka i żelkami, a przy tym opowiadać Ci, jak to długo czekałem na tego kota, który jest obok. - przez dalszą część wieczoru, nie dał dojść mi do słowa.

W czym ona jest lepsza ode mnie? No... teksty

klara16 dodano: 21 stycznia 2012

W czym ona jest lepsza ode mnie? No, w czym? -W czym jest lepsza? To nie tak, nie jest lepsza od Ciebie. -Przecież to ją wybrałeś. Więc nie pierdol, że jest inaczej. Chcę szczerości, rozumiesz? -Wybrałem ją, ponieważ była na wyciągnięcie ręki, a ty byłaś tak nieosiągalna, niedostępna...Zdawało się, że nie zwracasz na mnie uwagi. -Och, zdawało się. Świetnie, ale nadal unikasz odpowiedzi. Po prostu tchórzysz, wymigujesz się. -Wiążąc się z nią, wiedziałem, że nie zastąpi mi Ciebie, byłem zdezorientowany, nie chciałem wciąż istnieć samotnie. Ty...byłaś najważniejsza. -Więc? -To nie jej fotobloga przeglądam każdego dnia z nadzieją, że doda jakiś wpis z moim imieniem, to nie na nią patrzę codziennie licząc, że się do mnie odezwie, a gdy przechodzi obok mnie, czuję motyle. Tak naprawdę nigdy nie przestałaś być. Ciągle o Tobie myślę. Nie chcę... wiem, że to nie fair co do niej, ale nie umiem przestać. Jestem Tobą zafascynowany, kocham Cię.

siedziałyśmy z przyjaciółką u... teksty

klara16 dodano: 21 stycznia 2012

siedziałyśmy z przyjaciółką u niej w pokoju pod kocem oglądając jakiś film. - Mateusz chce mnie odprowadzić do domu, będę się zmywać. - powiedziałam po przeczytaniu smsa. - to niech tu przyjdzie, nie idź jeszcze. - zerwała się. po chwili przyszedł, wepchał się pod koc między nas dwie i znudzony filmem zasnął z głową na moim ramieniu. pilnował mnie jak dziecka , był zawsze , od każdej koleżanki odprowadzał mnie do domu trzymając mocno za rękę i sprawdzając czy przypadkiem nie opuściłam na dół szala który podciągnął mi pod sam nos. wydawało się , że nic nie jest w stanie nas rozdzielić a już na pewno nikt nie myślał o narkotykach które stoczyły go na dno

siedziałam z dwiema koleżankami u... teksty

klara16 dodano: 21 stycznia 2012

siedziałam z dwiema koleżankami u jednej w domu. wszedł do kuchni jej brat z którym pisałam ale z dnia na dzień przestał się mną interesować.- hej kochanie.- powiedział do jednej z koleżanek puszczając jej oczko. zaśmiałam się i wbiłam wzrok w kubek herbaty.uśmiechnął się do mnie i wyszedł do salonu.-czemu on tak do mnie powiedział?-zapytała.-debilu,chciał żeby ona była zazdrosna.-pokręciła głową jego siostra wskazując na mnie.wszystkie wybuchłyśmy śmiechem.-muszę spadać, Julcie mam odebrać z przedszkola.-syknęłam ubierając się.kiedy wychodziłam na zewnątrz wpadłam na niego w drzwiach.byliśmy tak blisko siebie,nasze usta i spojrzenie dzieliły milimetry.-specjalnie tu krążyłem już chyba z 30 min.-zaśmiał się -po co?- zapytałam.-chciałem na ciebie wpaść, tak jak w tym filmie co kiedyś oglądaliśmy. - uśmiechnął się. zaśmiałam się. - idź do kuchni, twoje kochanie tam siedzi. - syknęłam. - nie, moje kochanie stoi przede mną i kusi mnie swoimi oczami. - szepnął i wbił się w moje usta.

jeszcze niedawno nie byliśmy nawet... teksty

klara16 dodano: 21 stycznia 2012

jeszcze niedawno nie byliśmy nawet na cześć , mijaliśmy się jakbyśmy się nie znali . przychodziłam do jego siostry i nieraz słyszałam że za mną nie przepada , był mi obojętny . pamiętam jak jednego wieczoru siedzieliśmy z jego siostrą w ich miejscówce , przyszedł tam z kolegami . nie rozmawiał z nikim , stał na uboczu pisząc smsy . - a Tobie co? - zapytałam z uśmiechem . - gówno , nie interesuj się . - za pyskował . od tamtego momentu nie odzywałam się już nic . drugi raz wracałyśmy dalej we dwie do domu , spotkałyśmy go . nie wiem co wtedy go dopadło , uśmiechał się do mnie , rozmawiał jakbyśmy się znali w chuj długo . wtedy powiedział do kumpli , że się co do mnie pomylił , nie wiedział , że jestem fajna . od tamtej pory , ciągle do mnie pisał , odwiedzałyśmy go w szkole , przy całym towarzystwie zwracał uwagę tylko na mnie , zaczął mi się podobać , nie mogłam bez niego wytrzymać dnia . dziś mam go przy sobie , kochamy się i tak.. jestem szczęśliwa .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć