 |
kinia10107.moblo.pl
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo samotność mnie ogarnia wplątuje w psychikę przenika mózg. Ale mniejsza o to.
|
|
 |
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo samotność mnie ogarnia, wplątuje w psychikę, przenika mózg. Ale mniejsza o to.
|
|
 |
czasami musimy przestać analizować przeszłość, przestać planować przyszłość, przestać zastanawiać się co tak naprawdę czujemy, przestać decydować rozumem co chce czuć serce. czasem musimy po prostu powiedzieć sobie 'niech się dzieje co chce' i iść dalej.
|
|
 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
 |
Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.
|
|
 |
niedługo moje serce pęknie z bólu albo zapali się i spłonie, albo po prostu te pozostałe już po nim poszarpane kawałeczki znikną. wszystko jedno w jaki sposób to się stanie. tak czy inaczej - to twoja wina.
|
|
 |
uwielbiałam ten moment, gdy otwierając rano oczy czułam wibrację telefonu pod poduszką i czytając smsa od niego cieszyłam się jak głupia. tak idealnie wyczuwał kiedy się budzę.
|
|
 |
jesteś setki kilometrów ode mnie, a ja tęsknię coraz bardziej, może to dziwne, ale chciałabym byś był tylko dla mnie.
|
|
 |
z każdym dniem jest coraz gorzej. smutniej, szarzej, zimniej w sercu. nadzieja odeszła, marzenia osiadły gdzieś na dnie, nawet czas jakoś szybciej leci. słone łzy spływają po policzkach, a ja próbuję złapać oddech jak ryba pozbawiona wody. to walka z samotnością, którą póki co przegrywam.
|
|
 |
i trudno stało się, chociaż miało być inaczej, męczysz się rozpaczasz nie naprawisz tego płaczem przecież, wiem że boli i zabija z każdą chwilą, bo znów coś nie tak poszło, coś się skończyło.
|
|
 |
od godziny siedzę na parapecie sącząc zimne już kakao i patrzę w okno, przez które z powodu deszczu prawie nic nie widać. wielkie krople odbijają się o szybę po chwili spływając w dół. zupełnie tak jak słone łzy po moich policzkach. w słuchawkach znów smutne piosenki, które idealnie psują mi humor. w głowie głupie myśli latają jak oszalałe, a obolałe serce przyspiesza bicie. generalnie rzecz biorąc - siedzę i umieram.
|
|
 |
Czasami trzeba po prostu zrezygnować i pójść na przód. Choćby serce pękało na pół, a coraz większe cierpienie wyciskało z oczu kolejne hektolitry łez. Należy spojrzeć w przyszłość i wybrać lepszą opcję dla naszego życia.
|
|
 |
Wspomnienia są czymś wspaniałym. Pomimo, iż nie wszystkie z nich są przyjemne. Jedne sprawiają, że na twarzy pojawia się uśmiech, drugie wywołują łzy. Warto jednak do nich wracać, bo wspomnienia to jedyne ślady przeszłości, jakie nam pozostały.
|
|
|
|