 |
kinia10107.moblo.pl
Wiesz kiedyś będę miała dobry dzień . Tak zajebisty że będę potrafiła latać będę nucić optymistyczne piosenki nawet zjem śniadanie . Wtedy to właśnie nakopię Ci do d
|
|
 |
Wiesz, kiedyś będę miała dobry dzień . Tak zajebisty, że będę potrafiła latać, będę nucić optymistyczne piosenki, nawet zjem śniadanie . Wtedy to właśnie nakopię Ci do dupy . Za to, że przez Ciebie moje życie obecnie wygląda jak ruina .
|
|
 |
Witaj w świecie gdzie wyraz 'żal mi Cię' zamiast współczucia oznacza drwinę, a słowo 'jebany' to nie obelga a raczej komplement. Witaj w dwudziestym pierwszym wieku, gdzie miłość wyraża się statusem 'jestem w związku' na facebooku.
|
|
 |
Najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając dla kogo go wykorzystać.
|
|
 |
Rzeczywistość rujnuje marzenia.
|
|
 |
Siedząc sama w pokoju z kubkiem gorącej herbaty, słuchając setny raz tej samej piosenki i oglądając co dzieje się za oknem, odnoszę wrażenie, że jednak nadal cholernie za Tobą tęsknię.
|
|
 |
Nadal nie rozumiem, jak to możliwe, że nie usłyszałeś dźwięków mojego złamanego serca, które darło się z bólu i wołało abyś jeszcze bardziej je dobił, bo nie chce więcej cierpieć. - Abyś do końca je zniszczył... abyś skończył to co zacząłeś.
|
|
 |
Kończę z tym. Kończę z samookaleczaniem się przez Ciebie. Nie będę cierpieć w ten sposób. Wyrzucam wszystkie żyletki , cyrkle i inne ostre przedmioty. Wyrzucam smutek , ból i łzy do kosza. - Wyrzucam wszystkie wspomnienia po Tobie.
|
|
 |
- ej stary mam problem! nie pamiętam rzeczy, których przed chwilą powiedziałem! - o kurde, to od kiedy masz ten problem? - jaki problem?
|
|
 |
Ranisz słowami , zabijasz milczeniem.
|
|
 |
Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć, wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak, wiem, że mam czternaście lat. Ale zrozum, nie jestem już tym dzieckiem, które biega ze swoim różowym misiem... Nie zaraz, ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo, spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy go nie widzę, czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z nim rozmawiać. O wszystkim, nawet o tym, jakiego batona ostatnio zjedliśmy. Przy nim czułam się bezpieczna, wystarczyła tylko jego obecność. Przy nim byłam szczęśliwa. Wiesz mamo, gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym, a potem się to straci, to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. Kocham go, mamo. Kocham go tak cholernie mocno, że oddałabym za niego wszystko, mimo tego, że mam przecież tylko czternaście lat.
|
|
 |
największy smutek , to ten , gdy patrzysz na zdjęcie zmarłej osoby i wiesz , że już nigdy nie będziesz mogła jej zobaczyć realnymi oczyma , dotknąć , przytulić , zamienić kilka słów , nawet zdań.
|
|
 |
i nie waż się przechodzić obok mnie , bo twoje perfumy zbyt intensywnie unoszą się w powietrzu , a ja zaciągam się tym skrawkiem Ciebie tak mocno , że moje płuca tego nie wytrzymują.
|
|
|
|