|
kingtrusek25.moblo.pl
próbowała smutek zagłuszyć muzyką nie chciała się poddać nie mogła. postanowiła że będzie silna i silną się stała.
|
|
|
` próbowała smutek zagłuszyć muzyką, nie chciała się poddać, nie mogła. postanowiła, że będzie silna i silną się stała.`
|
|
|
` tyle razy obiecała sobie, że zacznie od nowa, lecz ciągle tkwiła w tej beznadziejności, chciała iść do przodu, lecz coś ją trzymało w miejscu, coś co było czasami nie do przejścia...`
|
|
|
` bolało ją to, że po tym kim dla siebie byli nie znaczy dla Niego już nic. tak szybko o niej zapomniał. co okazało się wielkim bólem dla niej, lecz wiedziała, że jakaś część niej została w Jego sercu, po prostu to wiedziała...`
|
|
|
` i czuła zazdrość o nią, pierwszy raz po ich rozstaniu. chciała cieszyć się Jego szczęściem, ale nie potrafiła, jak na razie było to za duże wyzwanie dla niej. chciała tylko spokojnie żyć, bez bólu, lęku i niepewności o jutro, czy to aż tak dużo?..`
|
|
|
` to co było już nie wróci. nie ma Ciebie, ale ona jest i ułoży sobie życie sama, bez nikogo, będąc szczęśliwą posiadaczką prawdziwych przyjaciół, których może policzyć na palcach jednej ręki..`
|
|
|
` i nie wiedziała co się z nią dzieje, jedna wiadomość zwaliła ją z nóg, nie wiedziała, że tak mało może znaczyć dla kogoś kto był dla niej całym światem, nie wiedziała, że tak łatwo można zapomnieć, teraz już wie i wie też, że tak łatwo nie zaufa już nikomu...`
|
|
|
` i czuła się z pozoru całkiem dobrze, uśmiechnięta, pełna energii żyła z dnia na dzień, lecz wewnątrz panował nieposkromiony lęk przed życiem. dawała sobie z tym radę, nie chciała o tym myśleć, i tak też było. zagłuszała lęk śmiechem i żartami, czuła, że powoli zaczyna żyć.` ;)
|
|
|
" Tęsknię za pocałunkiem, przytuleniem, ciepłem... ale radzę sobie równie dobrze bez tego."
|
|
|
` nie mogła się ruszyć. nie dała rady się podnieść, mimo pomocy i lekarstw, które były codziennością. trwała w ciągłym stanie lęku i strachu. nie żyła, lecz była obecna..`
|
|
|
`coraz częściej czuła, że los ją coraz bardziej atakuje. zaczyna coraz bardziej wątpić czy podniesie się po kolejnym upadku. czy los nie widzi, że już wystarczająco dużo przeszła? ...`
|
|
|
` i znowu miała dni pod tytułem 'melancholia' czekała na wiadomość, której nikt jej nie przysłał, czekała na jakiś gest ze strony drugiego człowieka, chciała by ktoś o niej pamiętał, nie chciała być sama, a taką właśnie się stała. czuła się wyobcowaną, dziwną i samotną osobą, która choć chce nie może wpasować się w tłum. czuje się jak puzzel nie pasujący do całości. lecz mimo to patrzy na przód i nie chce się poddać.`
|
|
|
` siedziała i myślała o tym co by się wydarzyło gdyby cofnęła czas. czy inne rozwiązanie by ją `zawiodło czy zaprowadziło do szczęścia, którego tak na prawdę pragnęła. Nie chciała patrzeć wstecz, lecz wspomnienia nie pozwalały na to. teraz tylko może szukać rozwiązania jak pójść na przód, by nie żałować swoich decyzji.`
|
|
|
|