|
kilogrammilosci.moblo.pl
Byłam tak blisko gwiazd. Czułam na skórze ich blask i ciepło.
|
|
|
Byłam tak blisko gwiazd. Czułam na skórze ich blask i ciepło.
|
|
|
- ja już nie daję rady...
- wyobraź sobie, że jesteś Pudzianem, a życie to Najman.
|
|
|
Bóg zabiera dobrych ludzi, tych co łapią wiatr w żagle
Tych, co idą przez życie z podniesioną głową
Pewną drogą, Memento Mori, Bóg z tobą.
|
|
|
I nie wierz nigdy facetom- To zwykłe świnie, które potrafią tylko chrumać
|
|
|
wystarczy jedno słowo i wszystko nabiera barw .
|
|
|
wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: 'spie*dalajcie. jestem boska.'
|
|
|
Dziś między wdechem, a wydechem. Między uderzeniem, a bólem.
Między jednym, a drugim, w ułamkach sekund - odnajduję szczęście.
|
|
|
Po prostu idź za nią , nie zastanawiaj się , przecież mówiłeś , że ją kochasz.
|
|
|
- Życie to jednak ciągłe poszukiwanie jest.
- No nie, błagam Cię. Tylko mi nie wciskaj teraz jakichś kitów,że żeby życie miało sens to muszę znajdować sobie coraz to nowe cele. Albo o poszukiwaniu siebie.
- No a może się z tym nie zgodzisz.? Taka jest prawda.
- Gówno prawda. Życie to poszukiwanie,życie to droga,życie to ciągłe wybory.****a,czy tylko ja uważam,że życie to życie i już.?
- Pewnie tak.I może właśnie dlatego nie możesz się odnaleźć na świecie.
|
|
|
-Jej oczy... wszyscy mówili żę są ładne, niezwykłe, takemnicze... ale ona nie wierzyła... czekała aż on to powie...
|
|
|
- Jej oczy były tajemnicą… Miała w sobie coś, czego nie posiadał nikt, była wyjątkowa… a jedak on Tego nie dostrzegał…
|
|
|
To dla mnie?
- Dla ciebie.
- Z jakiej racji?
- Bez racji. Ot, tak.
- Śmieszny jesteś. Kwiaty obcej dziewczynie...?
- Przecież się znamy.
- Takie znanie! - wrzuciła fiołki do torebki i głośno zamknęła metalowy zatrzask.
- Zwiędną.
- Jak kwiaty. Wszystkie więdną! - wzruszyła ramionami.
- Nie przywiązujesz do nich znaczenia?
- Do kwiatów? - przechyliła głowę i zastanawiała się chwilę. - To nie jest trwałe.
- A do gestu?
- Do jakiego gestu?
- Do faktu, że ktoś ci je ofiarował?
|
|
|
|