|
obiecałeś mi podróż do Paryża, pamiętasz? nie ma zmiłuj, pakujemy walizki i jedziemy. tylko ja i ty. chuj mnie obchodzi czy chcesz, czy może nie. obietnica to obietnica.
|
|
|
sie mialo nie pić. sie pije. sie leczy i zapomina.
|
|
|
- przyznaj, przecież my do siebie nie pasujemy.
- zawsze można się dopasować.
|
|
|
są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. zamyka się w sobie.
|
|
|
nie jestem gwiazdą Hollywood, ani Playboya. nie jestem gwiazdą polarną, nie spadam z nieba i nie spełniam życzeń. nie krążę wokół Ciebie jak ciało niebieskie. jestem niezależna - mów mi Słońce.
|
|
|
książe z bajki? mam go w dupie. zostanę niezależną księżniczką.
|
|
|
kochaj tak, jakby Cię nigdy nikt nie zranił, tańcz tak, jakby nikt nie patrzył, śmiej się tak, jak tylko dzieci śmieją się, żyj tak jakby tu było niebo.
|
|
|
a ta mała oddałaby życie za Tego idiote.
|
|
|
kiedy tak bezczelnie się patrzysz, każdy cal mnie chce do Ciebie podejść i zapytać czy czegoś chcesz. i uwierz, wolałabym, żebyś chciał.
|
|
|
jeśli jeszcze mam jakichkolwiek przyjaciół to lepiej dla nich żeby teraz milczeli, skoro nie potrafili się odezwać gdy ich potrzebowałam.
|
|
|
zerwałam z nałogami. byłeś jednym z nich.
|
|
|
często Twój błąd w Twoich oczach nie jest Twoim błędem, ta sama historia dla obojga pisana oddzielnie.
|
|
|
|