|
to jak, bijemy dalsze rekordy w nieodzywaniu się do siebie czy wymiękasz?
|
|
|
tak. jest takie jedno uczucie które rozpierdala od środka.
|
|
|
to co lecimy dziś w procenty?
|
|
|
nie idę na kompromis. albo bierzesz mnie taką jaka jestem, albo nie bierzesz wcale.
|
|
|
pomyłka. niebanalna, zwykła, cudowna pomyłka.
|
|
|
bo mnie już wkurza, że zamiast mi śpiewać serenadę z różą w dupie, On myśli że powie że tęskni, a ja go kurwa o rękę poproszę.
|
|
|
nie mam pojecia co czuje, ale wiem jak to jest, gdy chce sie umrzec. jak boli uśmiech. jak próbujesz sie dopasowac, a nie mozesz. jak ranisz sie zewnetrznie, by zabić wewnętrzny ból.
|
|
|
chociaż raz w życiu chciałabym być wredną suką i olewać wszystkich z góry na dół, chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem, chociaż raz zniszczyć komuś życie, chociaż raz mieć wszystko w dupie i być taką wielką zasrana egoistką.
|
|
|
nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno.
|
|
|
był tak pewny siebie, że gdy poprosiłam go, aby zgadł co najbardziej lubię jeść i przygotował mi to, bezczelnie wszedł mi na stół i usiadł na talerzu.
|
|
|
nie piłeś ze mną wódki, to nic o mnie nie wiesz.
|
|
|
podniecasz mnie bardziej niż David Villa w stroju Barçy.
|
|
|
|